Wstępne dane przygotowane przez stanowych urzędników nie pozostawiają wątpliwości – w Connecticut powstało najmniej budynków mieszkalnych od dziesięciu lat. Ostatni raz podobny wynik stan zanotował w 2011 roku.
Jak podaje Department of Economic and Community Development, z rocznego podsumowania na koniec listopada 2021 roku wynika, że w Connecticut zbudowano zaledwie 3,335 budynków mieszkalnych. Jest to o ponad tysiąc mniej w porównaniu do wyniku zarówno z roku 2020, jak i 2019. Dla porównania w poprzednich latach powstało odpowiednio 4,452 i 4,662 budynków.
Jak podaje DECD, to właśnie trwająca nadal pandemia może być jedną z przyczyn wyraźnego spadku w sektorze nowego budownictwa mieszkaniowego. Wynika on m.in. z decyzji deweloperów o wstrzymaniu budów i rozbiórek. Drugie także mają przełożenie na sytuację rynkową. Bez rozbiórek starych budynków, nienadających się już do zamieszkania, nie ma miejsc pod nową zabudowę. Wśród przyczyn spadków w liczbie powstających budynków mieszkalnych specjaliści wskazali także opóźnienia w dostawach materiałów budowlanych i braki w zatrudnieniu.
WEM