Floryda ma za sobą pierwszy test sprawdzający, czy prywatne połączenia szybkimi pociągami pasażerskimi sprawdzą się w Stanach Zjednoczonych. Mowa tu o uruchomieniu nowej linii Brightline na Florydzie. W piątek 22 września kursowanie rozpoczął nowy pociąg między Miami a Orlando, osiągając prędkość 200 km/h.
Właściciel Brightline, Fortress Investment Group, zainwestował 5 miliardów dolarów wierząc, że ostatecznie 8 milionów ludzi rocznie postawi na 3.5-godzinną i 378-kilometrową trasę między największymi ośrodkami turystycznymi stanu. Podróż będzie około 30 minut krótsza niż dotychczasowy średni czas przejazdu między obydwoma miastami. Firma pobiera od pasażerów podróżujących 158 dolarów za podróż w obie strony w klasie biznes i 298 dolarów w pierwszej klasie, przy czym rodziny i grupy mogą kupić cztery bilety w obie strony za 398 dolarów. Codziennie odbywać się mają 32 kursy.
Firma Brightline – która w 2018 roku uruchomiła przejazdy na odcinku 112 km między Miami a West Palm Beach – oferuje pierwszą od stulecia prywatną międzymiastową usługę pasażerską w USA.
AM