30 kwietnia rozpoczęła się rywalizacja w Grand Prix na żużlu w sezonie 2022. Organizatorzy zawodów indywidualnych mistrzostw świata przewidzieli 11 turniejów, z czego aż cztery odbędą się w Polsce (14 maja w Warszawie, 25 czerwca w Gorzowie Wlkp., 27 sierpnia we Wrocławiu i 1 października w Toruniu).

Sezon 2022 zaczął się bez dwóch medalistów poprzedniej edycji. Tytułu Indywidualnego mistrza świata na żużlu miał bronić Artiom Łaguta, jednak nie wystartuje, ponieważ FIM wykluczyła Rosjan z rywalizacji po inwazji ich kraju na Ukrainę. Z tego powodu zabraknie w stawce również trzeciego w klasyfikacji generalnej w ubiegłym roku Emila Sajfutdinowa. Najlepszy polski żużlowiec, mistrz świata z 2019 i 2020 r., Bartosz Zmarzlik rok temu musiał zadowolić się srebrem, ale w nowym sezonie zapowiada walkę o odzyskanie tytułu najlepszego zawodnika świata – i jest na dobrej drodze ku temu. Zmarzlik zwyciężył 30 kwietnia w Grand Prix Chorwacji – inauguracyjnym turnieju tegorocznych indywidualnych mistrzostw świata i został tym samym pierwszym liderem klasyfikacji generalnej. Obok niego na podium w Goričan znalazł się drugi z Polaków Maciej Janowski. Patryk Dudek i Paweł Przedpełski odpadli po fazie zasadniczej.
7 maja rozpoczną się także eliminacje indywidualnych mistrzostw świata juniorów. O awans do cyklu finałowego rywalizowało będzie pięciu Polaków, w tym obrońca tytułu Jakub Miśkowiak. Oprócz Miśkowiaka o awans powalczą Wiktor Przyjemski, Mateusz Świdnicki, Wiktor Lampart i Mateusz Cierniak.
WEM