Polscy posłowie chętnie korzystają z możliwości darmowego podróżowania po kraju. Za loty polityków w okresie czerwiec 2019 – czerwiec 2022 Kancelaria Sejmu zapłaciła ok. 10 mln zł. W sumie posłowie w tym czasie wsiadali do samolotów ponad 16 tys. razy.
Wśród najczęściej korzystających z darmowych przelotów przodują członkowie KO i PSL. Rekordzistą okazał się Grzegorz Napieralski (KO), który w ciągu 955 dni wykonał 273 loty – czyli wsiadał do samolotu średnio co 3.5 dnia. Tylko za jego podróże podatnicy zapłacili 159 tys. 894 zł. Zdecydowanie taniej i bardziej ekologicznie byłoby przemieszczać się np. koleją, ale wygląda na to, że apele polityków o to, by Polacy oszczędzali oraz ratowali klimat ich samych nie dotyczą. Aż ciśnie się na usta, że gdyby hipokryzja potrafiła latać byłaby… polskim posłem.
WEM