W niedzielę 28 maja w Bridgeport odbył się protest rodziców. Mają oni poważne obawy dotyczące działań Department of Children and Families w Connecticut. Wielu obecnych w McLevy Green deklarowało, że surowe podejście agencji do niektórych kwestii ma negatywny wpływ na rodziny. Protestujący podnosili m.in. takie kwestie, jak wykorzystywanie przez DCF historii zdrowia psychicznego rodziców przeciwko nim.
Przed niedzielnym wiecem stacja News 12 Connecticut rozmawiała z Tiną Jefferson, szefem biura Child Welfare dla DCF. Ta przekazała w wywiadzie, że ostatecznym celem DCF jest wspieranie i wzmacnianie pozycji rodzin, tak aby dzieci mogły bezpiecznie pozostać w domu. Według Jefferson decyzje o oddzieleniu dzieci od rodziców podejmowane są we współpracy z działaczami społecznymi i sądami dla nieletnich. Jak wynika z przekazanych przez szefową informacji, od 2019 roku 2,600 dzieci trafiło ponownie pod opiekę rodziców, co oznacza, że liczba dzieci pod opieką DCF spadła o 30%.
Jefferson zadeklarowała, że sam problem zdrowia psychicznego w rodzinie nie jest podstawą do zgłoszenia do służb ochrony dzieci.
AM