niedziela, 19 maja, 2024
Strona głównaWiadomościPolskaAkcja Sierpnia'80 przed biurem poselskim premiera Morawieckiego w Katowicach

Akcja Sierpnia’80 przed biurem poselskim premiera Morawieckiego w Katowicach

Związkowcy z Sierpnia’80, którzy od dwóch miesięcy co tydzień przychodzą przed katowickie biuro poselskie premiera Mateusza Morawieckiego z żądaniem wywiązania się z obietnic powszechnego dostępu do taniego węgla, chcieli w poniedziałek symbolicznie zamurować wejście do biura.

Protest przed biurem poselskim premiera Mateusza Morawieckiego w Katowicach, 24 października. Związkowcy Sierpnia’80 chcieli zamurować wejście do biura. Wzywali także premiera do rozmowy na temat węgla. Fot. PAP/Tomasz Wiktor

Związkowcy, którzy przynieśli ze sobą m.in. przenośną betoniarkę i cegły, nie zostali wpuszczeni do strzeżonego przez policję budynku, w którym mieści się biuro poselskie szefa rządu.

Sierpień’80 zapowiada kolejną manifestację 4 listopada w Warszawie, przed siedzibą Polskiej Grupy Energetycznej. Związkowcy chcą, by grupa wytłumaczyła się ze swoich potężnych tegorocznych zysków; ich zdaniem pochodzą one „z okradania zwykłych Polaków”.

Przed katowickie biuro szefa rządu kilkudziesięciu związkowców z Sierpnia’80 przychodzi co tydzień od około dwóch miesięcy.

„To biuro jest pustostanem, nikt w nim nie przebywa – a poseł ma obowiązek wypełniać swoje obowiązki m.in. przez dyżury poselskie. Biuro, które jest pustostanem, jest nikomu niepotrzebne – ono zostało dzisiaj zamurowane. Musimy się zastanowić, czy w ogóle chcemy utrzymywać biura poselskie dla ludzi, którzy nie korzystają z tych pomieszczeń. To nas kosztuje kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie” – mówił lider Sierpnia’80 Bogusław Ziętek.

„Przychodzimy tutaj od dwóch miesięcy i ani razu nie zastaliśmy Morawieckiego. Odbywały się jakieś cyrki, spisywanie telefonów do ludzi, obietnice, że ich umówią z posłem Morawieckim – nic takiego się nie stało. Dzisiaj postanowiliśmy zlikwidować to biuro poselskie. Mam nadzieję, że za naszym przykładem zlikwidowane będą wszystkie te biura poselskie, które nie działają – gdzie posłowie nie przychodzą, żeby wypełniać swoje obowiązki” – dodał lider związku, oceniając, iż ludzie przychodzący do biura poselskiego Morawieckiego są zwodzeni i okłamywani.

Zdaniem Ziętka, do biura poselskiego szefa rządu „nie przychodzą już nawet jego pracownicy”. Związkowiec wezwał premiera, by – jeżeli nie zamierza bywać w swoim biurze – otwarcie powiedział, że biuro poselskie jest mu niepotrzebne. „Jest posłem z ziemi śląskiej i ma obowiązek wśród nas tutaj przebywać przynajmniej raz na jakiś czas” – uważa szef Sierpnia’80.

Według lidera związku w Polskiej Grupie Górniczej Rafała Jedwabnego, premier Morawiecki jest „oszustem i tchórzem”. „To, że dzisiaj nasłał na nas kordony policji – niech nie myśli, że to jest koniec. Nie ucieknie przed nami (…), nie ucieknie przed obywatelami, nie ucieknie przed Polakami. Kiedyś go i tak złapiemy” – powiedział. Jego zdaniem, premier zachowałby się honorowo, gdyby zlikwidował swoje katowickie biuro poselskie, w którym w ogóle nie bywa.

Według Jedwabnego, deklaracje szefa rządu dotyczące dostępności węgla mijają się z prawdą. „Widuję go (premiera – PAP) w mediach, gdzie mówi, że jest super, że ten węgiel jest. Wczoraj (…) słyszałem panią minister Moskwę (Annę, minister klimatu i środowiska – PAP), która jeszcze niedawno zapewniała, że nie braknie węgla, a teraz zapewnia, że nie braknie drewna do opału” – powiedział związkowiec.

„Wystarczy odbudować nasze górnictwo – w ciągu 3-4-5 lat jesteśmy w stanie wejść na taki poziom wydobycia, że to my powinniśmy węgiel sprzedawać za granicę za świetną kasę; że to my tanią energię powinniśmy sprzedawać za granicę za świetną kasę, a nie być importerem węgli dziesięciokrotnie droższych z zagranicy, które tak naprawdę nie nadają się ani na rynek indywidualny – bo z zakupionego węgla może 10-15 proc. trafi na rynek indywidualny, a reszta trafi niestety do energetyki, w kwocie po 3 tys. zł, podczas gdy od nas energetyka teraz bierze po 300, 350, 400 zł taką samą tonę węgla. Więc ta energia będzie dziesięciokrotnie droższa” – tłumaczył Rafał Jedwabny.

mab/drag/PAP

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -