piątek, 3 maja, 2024
Strona głównaGorący TematZbiórka dla polskiej parafii rzymskokatolickiej w Ukrainie

Zbiórka dla polskiej parafii rzymskokatolickiej w Ukrainie

Kochani, trwa już od kilku dni krwawa wojna na Ukrainie. Mordowane są dzieci, kobiety, starcy. Codziennie do Polski napływa rzeka uchodźców. Tylko na przejściach granicznych województwa podkarpackiego pojawia się codziennie ponad 100 tysięcy kobiet i dzieci szukających ratunku.

Ksiądz Stanisław Irisik jest najdłużej pracującym w Ukrainie polskim misjonarzem. Fot.misjonarze.pl

Coraz trudniej poradzić sobie w kraju z taką ilością uchodźców. Coraz trudniej ich zakwaterować i utrzymać. Jednocześnie płynie pomoc na wschód dla walczących młodych ludzi i rodzin, które nie są w stanie opuścić zbombardowanych domów. To wszystko dzieje się na oczach świata.

Polska jest najbliżej tej tragedii. Zdajemy sobie sprawę z tego, że również możemy zostać zaatakowani przez szaleńca z Kremla. Jednak większość z nas kosztem braku snu i wyrzeczeń pomaga nieustannie potrzebującym. Pomoc płynie różnymi kanałami. Ja korzystam z tych, z którymi przez ostatnie 30 lat współpracowałem – z parafiami rzymskokatolickimi w Ukrainie, gdzie służy wielu księży z Polski. To oni wiedzą najlepiej gdzie ma trafić pomoc i często z narażeniem życia tę pomoc niosą.

Jednym z nich jest ksiądz Stanisław Irisik ze zgromadzenia Wincentego a Paulo. Najdłużej na Ukrainie pracujący misjonarz. Pracował w Kijowie, Charkowie, na Zakarpaciu. Był jeszcze do niedawna przewodniczącym grupy misyjnej, która niosła pomoc potrzebującym na Ukrainie. Dzisiaj został ze swoimi wiernymi w Śniatyniu, niegdyś kresowym mieście na południu Ukrainy. Tam też dotarła wojna a lotnisko w nieodległych Czerniowcach zostało zbombardowane.

Proszę o pomoc dla księdza Stanisława, który przez ponad 30 lat dzielił się wszystkim z potrzebującymi w całej Ukrainie. On jest w stanie rozdysponować dary na dużym terenie, pilnując jednocześnie aby otrzymali je najbardziej potrzebujący. Potrzeba wszystkiego, ale przede wszystkim: żywności o długich terminach przetrwania, środków czystości, środków higienicznych, opatrunków i lekarstw, świec (bo coraz częściej wyłączany jest prąd), latarek, baterii, śpiworów.

Andrzej Klimczak


Dary te przyjmujemy w Polsce, a specjalne transporty przewożą je przez granicę. Stworzyliśmy sieć magazynów. Jeśli Państwo będziecie chcieli przesłać dary, to podaję kontakt:

Andrzej Klimczak
(Prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich oddział w Rzeszowie)
37-127 Krzemienica 855
Powiat Łańcut
e-mail: andrzej.press@gmail.com

Ksiądz Stanisław Irisik deklaruje, że pozostanie ze swoimi wiernymi do końca. W tej chwili jeszcze są dostępne w sklepach niektóre artykuły żywnościowe. Jednak jest ich coraz mniej. Nie zawsze można kupić paliwo a jego cena jest już nierealnie wysoka. Pomóżmy więc również finansowo. Ks. Stanisław posiada subkonto we wrocławskiej parafii Św. Anny, z którego może korzystać za granicą. Podaję nr konta, na które można przesyłać pieniądze z zagranicy:

BIC: BPKOPLPW
IBAN: PL 38 1020 5226 0000 6602 0697 4564

spot_img

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -