Jak twierdzi Taylor Swift, życie to tylko sala lekcyjna. Teraz w dosłownych salach studenci będą uczyć się na temat słynnej piosenkarki.
Profesorowie zajmujący się kursami poświęconymi Swift w Bostonie twierdzą, że nie tylko istnieje ogromne zapotrzebowanie ze strony studentów na te zajęcia, ale także, że można się wiele nauczyć od samej piosenkarki.
– Dosłownie używa każdej możliwej techniki, jeśli chodzi o klasyczne techniki rozwoju muzyki – zauważa Scarlet Keys, profesor w Berklee College of Music. – Rytmicznie ewoluowała w naprawdę interesującą piosenkarkę. Pisze teksty, których ludzie nie mogą przestać śpiewać. Jako ich autorka używa wszelkich środków retorycznych, od hiperboli, przez aliterację, po aluzję – dodaje.
Na kursie „The Music of Taylor Swift”, który rozpoczął się jesienią, Keys przeprowadza studentów przez każdy album Swift, aby poznać jej teksty i produkcję. Nie jest to jedyny kierunek w stanie dla osób, zafascynowanych twórczością Swift.
Na Uniwersytecie Harvarda Stephanie Burt rozpoczyna wiosną nowe zajęcia z języka angielskiego, których głównym tematem będzie 12-krotna zdobywczyni nagrody Grammy. „Taylor Swift and Her World” będzie okazją do zapoznania się z twórczością Swift. Będzie ona analizowana podobnie jak prace Willi Cather, Jamesa Weldona Johnsona, Alexandra Pope’a, Williama Wordswortha i nie tylko. Obecnie na zajęcia wstępnie zapisanych jest około 300 osób, ale Burt spodziewa się, że łączna ich liczba będzie jeszcze większa.
Zajęcia o podobnej tematyce poprowadzi także Catherine Fairfield z Northeastern University. Jej styczniowy kurs międzysesyjny „Speak Now: Gender & Storytelling in Taylor Swift’s Eras” będzie dotyczył tego, w jaki sposób Swift nawiązuje do historii kobiecych technik opowiadania historii w różnych epokach muzycznych oraz w jaki sposób angażuje publiczność na całym świecie.
AM