Jeremy Sochan, jedyny Polak w lidze NBA, jest już po zabiegu artroskopii kolana. Koszykarz San Antonio Spurs w tym sezonie już nie zagra, ale jest szansa, że pomoże kadrze Polski.
Polski skrzydłowy doznał kontuzji w meczu z New York Knicks. W tym sezonie wystąpił w 74 meczach „Ostróg” – 73 razy pojawił się w pierwszej piątce. Zdobywał średnio 11.6 punktu, 6.4 zbiórki i 3.4 asysty, trafiając 44-proc. prób z pola, w tym 31-proc. za trzy oraz 77-proc. wolnych. Względem debiutanckiego sezonu poprawił wszystkie wymienione statystyki prócz celności z gry (spadła o 1.5 procenta).
Po kontuzji klub i zawodnik konsultowali się ze specjalistami. Zdecydowano się ostatecznie na artroskopię lewego stawu skokowego. Zabieg przebiegł bez komplikacji i 20-letni zawodnik odbywa rehabilitację w dobrym nastroju. – Operacja przebiegła pomyślnie. Wracam do gry – skomentował w mediach społecznościowych.
Jeremy Sochan nie musi się spieszyć z powrotem na boisko, bo jego klub nie ma szans na grę w fazie play-off. Koszykarz potrzebny będzie jednak w czerwcu polskiej reprezentacji. – Skupię się na rehabilitacji i mam nadzieję być gotowym, aby pomóc kadrze w kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich – dodał optymistycznie.
Turnieju kwalifikacyjny odbędzie się w dniach 2-7 lipca w hiszpańskiej Walencji.
tom