niedziela, 12 maja, 2024

Pomoc przez ocean

Na przełomie kwietnia i maja była radna miejska i kandydatka na burmistrza Bostonu Annissa Essaibi George udała się do Polski, na granicę polsko-ukraińską, aby dostarczyć ukraińskim uchodźcom uciekającym przed wojną szalejącą w ich ojczyźnie zebrane przez lokalną społeczność dary.

Dzięki hojności lokalnej społeczności udało się zgromadzić wiele rzeczy pierwszej potrzeby dla uchodźców, zwłaszcza środków higienicznych i medycznych. Fot. Annissa Essaibi George

Annissa Essaibi George wraz z małą grupą amerykańskich wolontariuszy, w tym jej siostrą Sonią, spędzili w Polsce tydzień, dostarczając dary i pomagając uchodźcom w Przemyślu i Medyce, a także przekroczyli granicę, by dostarczyć potrzebne rzeczy również do Ukrainy.

Przebywanie w ośrodku dla uchodźców pełnym rodzin, które w parę walizek czy plecaków miały spakowany cały swój dobytek, wiele z nich też uciekło ze zwierzętami domowymi, sprawiło, że pomyślałam o mojej mamie i dziadkach oraz ich doświadczeniach jako przesiedleńców po II wojnie światowej – relacjonuje Essaibi George, której matka Barbara – Polka – urodziła się w obozie dla przesiedleńców w Niemczech. – To historia mojej mamy zainspirowała mnie do odbycia tej podróży, aby pomóc tym, którzy doświadczają czegoś podobnego do tego, przez co moja rodzina przeszła zaledwie pokolenie temu. W tych ludziach w ośrodku dla uchodźców widziałam odbicie moich dziadków i mojej mamy, która wówczas była dzieckiem, z dala od tego, co kiedyś było ich domem, niewiedzących, co ich czeka, ale mających nadzieję na zbudowanie nowego życia – dodaje.

Dary były gromadzone przy niewielkim sklepiku, który Annissa Essaibi George (na zdj. w drzwiach) prowadzi w Dorchester. Fot. Annissa Essaibi George

Dzięki hojności mieszkańców Bostonu udało się zebrać dary o łącznej wadze 2,000 funtów, w tym artykuły medyczne, produkty higieniczne dla kobiet, mydła, dezodoranty, pasty do zębów i szczoteczki, które poleciały do Polski zapakowane w 26 dużych toreb. Zbiórkę wsparli m.in. burmistrz Quincy Koch, kluby hokejowe bostońskiej policji i straży pożarnej, Boston University, Stonehill College, U. of Vermont, Catholic Memorial, Boston Latin Academy, Boston Latin School i East Boston HS, a także wielu zwykłych ludzi, którzy na wieść o zbiórce dzielili się tym, czym mogli. Również biznesy z rodzinnego dla Annissy południowego Bostonu włączyły się do akcji, w tym DJ’s Polish Market, The Avenue Grille, Table North End, Frattaroli Group (Ducalli, Lucia, Cunard Tavern), Top It Off, 224 Boston Street, Lamberts, lokalny artysta Chris Plunkett, Polski Klub w Bostonie, The Blarney Stone, Milkweed Café, Al’s Liquors South Boston, Joe Mario Real Estate, The Akiki Family Businesses, Roza Lyons, Sew-Fisticated Fabrics, Big Night Live i Mass Fallen Heroes.

Oprócz zebranych za oceanem darów była radna i wolontariusze przeznaczyli również fundusze z zebranych na pomoc uchodźcom darowizn w kwocie 25 tys. dolarów na zakup na miejscu żywności, śpiworów i środków medycznych.

Spotkaliśmy wiele osób, Polaków i Ukraińców, którzy bardzo starali się pomóc, docierając także do osób, które zostały w Ukrainie, bo nie mogły uciec, zwłaszcza osób starszych czy dzieci. Przez jednego z wolontariuszy dotarła do nas informacja o dzieciach z ukraińskiego sierocińca, które nie mogły być ewakuowane, a desperacko potrzebowały artykułów higienicznych, podstawowych rzeczy, takich jak pieluszki czy kremy na odparzenia. Przeznaczyliśmy na ten cel 10 tys. dolarów, za które kupiliśmy najpotrzebniejsze rzeczy – mówi Annissa, dodając, że jest niesamowicie wdzięczna wszystkim, którzy włączyli się w pomoc.

Jestem wdzięczna za możliwość odegrania niewielkiej roli w pomocy ukraińskim uchodźcom, za niesamowite wsparcie, jakie otrzymałam, i za wielu innych wolontariuszy, którzy wkroczyli do akcji, aby pomóc, jak tylko mogą – twierdzi była radna. – Jestem też przytłoczona ogromem tej tragedii i żniwem, jakie zbiera ona na Ukrainie, potrzebą większego wsparcia – żywności, wody i podstawowych dostaw, a także duchem Ukraińców, którzy stanęli mocno w obronie swojego kraju – podsumowuje swoją wizytę na polsko-ukraińskim pograniczu.

WEM

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -