PLL LOT wykonują połączenia między Nowym Jorkiem a Europą już od 50 lat, jednak teraz obecność polskiego przewoźnika na Międzynarodowym Lotnisku JFK będzie wyeksponowana w wyjątkowy sposób. Rozpoczyna się przebudowa Nowego Terminal One (NTO), a PLL LOT będą jednym z trzech, oprócz Etihad oraz Air France/KLM głównych przewoźników – współgospodarzy tego nowego, najnowocześniejszego terminalu pasażerskiego na JFK. Możliwość partycypowania w tej prestiżowej inwestycji to ogromny sukces dla polskiego przewoźnika, ale także doskonała promocja Polski.
Polskie Linie Lotnicze LOT mogą poszczycić się ponad 90-letnią historią. Znaczącą część tej historii stanowią połączenia transatlantyckie. Mało kto wie, że pierwszy tego typu lot, z Los Angeles do Warszawy, został wykonany jeszcze w latach 30. XX wieku. II wojna światowa zahamowała rozwój wielu polskich przedsiębiorstw, w tym także linii lotniczych, ale w okresie powojennym LOT zaczął systematycznie odbudowywać swoją pozycję, a regularne wykonywanie bezpośrednich rejsów do USA było jednym z priorytetowych celów, który udało się zrealizować w latach 70.
– Nasza obecność w Nowym Jorku sięga 1973 roku. To nie przypadek, że numer lotu z JFK do Warszawy to LO007. Szefostwo placówki w Nowym Jorku zabiegało o ten desygnator jako upamiętnienie dla wchodzącego tamtego lata do kin filmu „Żyj i pozwól umrzeć” z legendarnym Rogerem Moore’em wcielającym się w agenta 007. Od prawie 50 lat łączymy ludzi między Europą a tą tętniącą życiem metropolią – podkreśla prezes PLL LOT Rafał Milczarski, dodając, że status LOT-u jako współgospodarza nowego terminalu w porcie lotniczym JFK to otwarcie nowego rozdziału w tej liczącej ponad pół wieku historii. – Dziś LOT ma zaszczyt być głównym przewoźnikiem w tym najnowocześniejszym terminalu. Jest to również wyraz uznania dla Polskich Linii Lotniczych LOT za blisko 50-letnią obecność w Nowym Jorku. Bycie w tak wąskim gronie głównych przewoźników to doskonały początek kolejnego półwiecza naszej nowojorskiej przygody – twierdzi prezes PLL LOT.
Prestiżowa inwestycja
Podpisanie przez spółkę Port Authority of New York and New Jersey (PANYNJ), która obsługuje Międzynarodowe Lotnisko im. Johna F. Kennedy’ego, umowy z konsorcjum New Terminal One (NTO) na nowy terminal to doniosłe wydarzenie.– Budowa tego nowego, najnowocześniejszego terminalu w JFK ma kluczowe znaczenie dla Nowego Jorku i wizji tego miasta jako metropolii przyszłości – powiedziała gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul podczas czerwcowej konferencji prasowej, na której ogłoszono nowiny.
Nowy terminal zajmie powierzchnię ponad 220,000 metrów kwadratowych, liczyć będzie 23 stanowiska kontaktowe (tzw. rękawy), a koszt jego budowy szacowany jest na 9.5 mld dolarów. Szacuje się, że projekt wygeneruje ponad 10,000 miejsc pracy, w tym ponad 6,000 przy robotach budowlanych. Nowy terminal będzie dysponował rozległymi przestrzeniami wspólnymi, a do dyspozycji pasażerów i pracowników dostępne będą najnowocześniejsze technologie i szereg udogodnień, mających za zadanie uczynienie NTO jednym z najwyżej ocenianych terminali lotniskowych na świecie. Po ukończeniu NTO będzie największym terminalem na lotnisku JFK i będzie w całości obsługiwał ruch międzynarodowy. Inwestycja rozplanowana jest na kilka etapów, z których pierwszym będzie budowa nowej hali przylotów i odlotów. Nowy terminal ma zostać oddany do użytku w 2030 roku.
Nowy rozdział
Negocjacje prowadzone przez Polskie Linie Lotnicze LOT z NTO trwały dwa lata i zakończyły się sukcesem – LOT uzyskał status jednego z trzech, oprócz Etihad oraz Air France/KLM, głównych przewoźników –gospodarzy nowego terminalu na lotnisku JFK. Jako współgospodarz terminalu LOT cieszyć będzie się większą ekspozycją swojej marki w obiekcie, jak również posiadać będzie własne, dedykowane stanowiska check-in oraz dwupoziomową poczekalnię biznesową z bezpośrednim dostępem do samolotu.
Uzyskanie statusu współgospodarza nowego terminalu na JFK to mocny sygnał, że Polskie Linie Lotnicze LOT dążą do zaakcentowania swojej pozycji jako głównego przewoźnika z Europy centralnej i wschodniej. Obecnie, dzięki sprawnym działaniom strategicznym, takim jak rozbudowa floty i systematyczne zwiększanie siatki połączeń transatlantyckich o kolejne rejsy, LOT stał się wiodącym operatorem lotów bez międzylądowań między Europą środkowo-wschodnią a Ameryką Północną. Aktualnie polski przewoźnik flagowy obsługuje Amerykę Północną non-stop z Warszawy, Krakowa, Rzeszowa i Budapesztu (połączenie JFK – Budapeszt zostało przywrócone w czerwcu br.). Oczywiście jednymi z priorytetowych klientów LOT-u na tych trasach są Polacy – odwiedzający USA w celach biznesowych, turystycznych i rodzinnych, oraz podróżująca do Polski Polonia, jednak polski przewoźnik stawia także na połączenia tranzytowe i klientów międzynarodowych, budując i utrwalając w ten sposób swoją pozycję lidera. Dominacji polskiego przewoźnika sprzyjają też uwarunkowania rynkowe – zakaz lotów dla Aerofłotu i zamknięta przestrzeń powietrzna dla połączeń pasażerskich nad Ukrainą.
Z dumą w przyszłość
Nowy Terminal One będzie drugim zagranicznym terminalem – po Terminalu 2, zwanym też Terminalem Królowej, na lotnisku Heathrow w Londynie – którego LOT jest współgospodarzem. To ogromny prestiż dla polskiego przewoźnika i wzmocnienie jego wizerunku jako liczącego się gracza wśród innych linii lotniczych, lecz również doskonała promocja dla Polski. JFK to główne lotnisko w Nowym Jorku i jedno z najbardziej zatłoczonych na świecie. Rocznie obsługuje ponad 60 mln pasażerów. Fakt, iż to właśnie polski narodowy przewoźnik będzie jednym z gospodarzy najnowocześniejszego terminalu na tym lotnisku, to jasny sygnał, że nie tylko LOT, ale i Polska rozwija skrzydła, dołączając do grona liderów nowoczesnego świata i z dumą startując w przyszłość.
JLS