W czwartek, 17 czerwca, doszło do telefonicznej rozmowy szefów dyplomacji USA i Polski, podczas której sekretarz stanu Anthony Blinken poruszył miedzy innymi temat współpracy z Polską w sprawie zagrożeń związanych z gazociągiem Nord Stream 2 – podano w komunikacie Departamentu Stanu opublikowanym dzień później.
Z komunikatu wynika, że sekretarz Blinken podkreślił siłę polsko-amerykańskiego partnerstwa wobec NATO i społeczności transatlantyckiej w odpowiadaniu na regionalne i globalne wyzwania. Sekretarz mówił również o współpracy z Polską w celu zaradzenia zagrożeniu dla europejskiego bezpieczeństwa energetycznego związanemu z gazociągiem Nord Stream 2.
Jednymi z tematów czwartkowej telefonicznej rozmowy szefa polskiej dyplomacji Zbigniewa Raua z Anthonym Blinkenem były również wolność mediów i przestrzeganie praw obywatelskich, jednak informacja o tym, że te kwestie zostały poruszone, znalazła się tylko w amerykańskiej notatce – polski MSZ ją pominął.
„Sekretarz stanu podkreślił znaczenie obrony naszych demokratycznych wartości, w tym wolności mediów i szacunku do praw obywatelskich, biorąc pod uwagę, że Polska będzie przewodniczyć Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w 2022 r.” – można przeczytać w amerykańskich oświadczeniu. „W czasie rozmowy minister Rau i sekretarz Blinken podsumowali przebieg i ustalenia niedawnego szczytu NATO oraz zadania stojące przed Sojuszem Północnoatlantyckim. Poruszyli również kwestie bezpieczeństwa regionalnego w wybranych częściach świata. Szef polskiego MSZ przypomniał również o rychłym objęciu przez Polskę przewodnictwa w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie” – napisał z kolei polski resort dyplomacji. Notatka nie wspomina o poruszeniu tematu wolności mediów w czasie rozmowy.
WEM
