czwartek, 2 maja, 2024
Strona głównaDziałyCiekawostkiProducentka Bonda nakręci film o Pileckim

Producentka Bonda nakręci film o Pileckim

O tym filmie – a w zasadzie o zamiarze jego nakręcenia – było głośno już przed pandemią, jednak dopiero teraz sprawa nabrała rozpędu i do mediów przedostają się kolejne szczegóły. Mowa o amerykańsko-polskiej produkcji filmowej „Enemy of my Enemy” („Wróg mojego wroga”) opowiadającej o losach rotmistrza Witolda Pileckiego.

Rotm. Witold Pilecki w 1940 r. dobrowolnie poddał się aresztowaniu i wywózce do Auschwitz, aby zdobyć informacje o obozie. Po ucieczce z Auschwitz walczył w Powstaniu Warszawskim. W 1947 r. został aresztowany przez władze komunistyczne, a następnie skazany na śmierć i stracony. Fot. domena publiczna

Scenariusz filmu oparty jest na książce „Ochotnik”, której autorem jest włoski historyk prof. Marco Patricelli. Stwierdził on, nawiązując do idei filmu i rozmachu, z jakim ma być kręcony, że „Pilecki powinien stać się tak samo znany na świecie jak Schindler, bowiem zasługuje na to jako ochotnik, bohater, postać wręcz symboliczna”. Włoski naukowiec będzie konsultantem historycznym filmu.

Produkcją obrazu zajmie się Jayne-Ann Tenggren, która pracowała z Samem Mendesem przy „1917” czy jednej z odsłon przygód Jamesa Bonda „Spectre”. Informację tę podały m.in. portal Deadline Hollywood, a także pisma filmowe Variety i Screen International.

Za całokształt filmu odpowiadać mają Polski Instytut Sztuki Filmowej oraz amerykańskie studio Powder Hound Pictures. PISF wsparł megaprodukcję dofinansowaniem w wysokości 6 mln zł, ale jak wynika z komunikatu Instytutu, budżet obrazu ma opiewać na niemal 230 mln zł (ponad 55 mln dolarów).

Na razie nie wiadomo – a przynajmniej nie podano tych informacji do publicznej wiadomości – kto stanie za kamerą oraz który aktor wcieli się w główną rolę.

Film ma powstawać we współpracy z rodziną rotmistrza, która podchodzi ze sporym entuzjazmem do projektu. Media cytują wypowiedź Krzysztofa Kosiora, prawnuka rotmistrza Pileckiego, który stwierdził: „Byłem zachwycony, czytając scenariusz (…). Jestem wdzięczny, że ten film powstaje i że światowa publiczność pozna historię mojego pradziadka”.

opr. JLS

spot_img

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -