Nowojorscy urzędnicy służby zdrowia nie mieli dobrych wiadomości w piątek 12 sierpnia dla mieszkańców metropolii. W ściekach miejskich wykryto polio, co sugerować może lokalny obieg wirusa. W opinii komisarz ds. zdrowia stanu Nowy Jork dr Mary Bassett wyniki te są alarmujące.
Jak podkreśliła Bassett, na każdy zidentyfikowany przypadek paraliżu polio mogą przypadać setki innych, niewykrytych. Najlepszym sposobem na uniknięcie zarażenia – zarówno u dorosłych, jak i dzieci – jest bezpieczne i skuteczne szczepienie.
W niektórych przypadkach polio może prowadzić do trwałego paraliżu rąk i nóg, a nawet do śmierci. Właśnie dlatego sytuacja jest tak poważna. Urzędnicy służby zdrowia apelują do osób, które jeszcze nie przyjęły szczepień, by zrobiły to jak najszybciej.
Jak wynika z danych służby zdrowia, liczba rutynowych szczepień wykonywanych u dzieci spada w Nowym Jorku od 2019 roku. Zwiększa to ryzyko wybuchu epidemii. Około 14% nowojorskich dzieci w wieku od 6 miesięcy do 5 lat nie ukończyło serii szczepień przeciwko polio, co oznacza, że nie są w pełni chronione przed wirusem.
WEM