Niewiele ponad trzy lata trwał rozbrat Łukasza Piszczka z Bundesligą. Od kolejnego sezonu wychowanek LKS-u Goczałkowice Zdrój będzie asystentem Nuriego Sahina, nowego trenera Borussii Dortmund.
Wiosną drużyna z Nadrenii Północnej Westfalii dotarła do finału Ligi Mistrzów (0:2 z Realem Madryt), ale trener Edin Terzić zrezygnował z dalszej pracy w Dortmundzie. Na stanowisku zastąpił go 35-letni Turek Nuri Sahin, były piłkarz BVB, który przez ostatnie pół roku był asystentem.
Piszczek, który 3 czerwca skończył 39 lat, jest legendą Borussii. Grał w niej 10 sezonów, dwukrotnie świętował zdobycie mistrzostwa Niemiec i rozegrał w sumie w tej ekipie 382 mecze (w reprezentacji Polski uzbierał 66 gier).
Po zakończeniu sezonu 2020/21 Łukasz Piszczek wrócił do kraju, podjął się funkcji grającego trenera w LKS-ie Goczałkowice Zdrój, a także pracował jako ekspert telewizyjny. – Bardzo się cieszę, że wracam do Borussii Dortmund, tym razem w roli asystenta trenera. Dziękuję za zaufanie – napisał Piszczek w mediach społecznościowych.
– Łukasz był moim pierwszym wyborem, gdy stało się jasne, że Sven Bender niestety nas opuści – powiedział Sahin, były piłkarz m.in. Borussii Dortmund, Realu Madryt i Liverpoolu.
Piszczek stwierdził niedawno w rozmowie z TVP Sport, że w przyszłości nie wyklucza pracy w roli selekcjonera reprezentacji Polski.
tom