Atletico Madryt rozważa złożenie oferty Robertowi Lewandowskiemu – donoszą hiszpańskie media. Klub ze stolicy Hiszpanii liczy na to, że FC Barcelona będzie zmuszona sprzedać polskiego bombardiera.
Sam Robert Lewandowski nie potwierdza tych rewelacji. Polski snajper podkreśla, że kolejny sezon spędzi na Camp Nou, ale w sierpniu skończy 36 lat, jego pensja rośnie, uderza w budżet FC Barcelony, a kataloński klub ma kłopoty finansowe.
W przypadku reprezentanta Polski mówiło się o ewentualnej przeprowadzce do amerykańskiej Major League Soccer, względnie do klubu z Arabii Saudyjskiej. Ostatnio pojawił się jednak temat przenosin do Atletico Madryt.
Ruben Uria z radia COPE, dziennikarz specjalizujący się w sprawach Atletico, poinformował, że klub ze stolicy Hiszpanii chce latem”przeprowadzić rewolucję w obronie i ataku” po słabym sezonie (zespół plasuje się na 4. pozycji w La Liga). Warto dodać, że Uria już w marcu wspomniał, że Atletico jest zainteresowane „Lewym”.
Mówi się, że Barcelona, której na rękę byłoby ścięcie kosztów, nie zamierza zamykać drzwi Lewandowskiemu. Gdyby Atletico wystąpiło z ofertą, musiałoby wyłożyć pieniądze na transfer.
Dobrych kilka lat temu, gdy był piłkarzem Bayernu Monachium, polski napastnik myślał o przenosinach do Madrytu, ale wtedy był w kwiecie wieku i chodziło oczywiście o drużynę Realu. Atletico też jednak gwarantowałoby Polakowi grę o mistrzostwo Hiszpanii oraz w lidze mistrzów.
tom
