Pozycja liderki rankingu WTA zobowiązuje – Iga Świątek zagwarantowała sobie prawo startu w WTA Finals, turnieju kończącym sezon. W Rijadzie będzie miała szansę powtórzyć sukces z Cancun.
– To wspaniałe uczucie zakwalifikować się do WTA Finals czwarty rok z rzędu. Mam nadzieję, że występy ośmiu najlepszych zawodniczek sezonu sprawią wiele radości kibicom na całym świecie – powiedziała Świątek, która w listopadzie 2023 roku wygrała mistrzostwa WTA w meksykańskim Cancun.
23-letnia Polka, która w igrzyskach olimpijskich musiała zadowolić się brązowym medalem, wygrała już w tym roku pięć turniejów: w Dosze, Indian Wells, Madrycie i Rzymie (wszystkie rangi WTA 1000) oraz we French Open. W tych ostatnich zawodach wygrała po raz czwarty. Raszynianka ma obecnie na koncie 7,465 punktów, a trzeci tydzień sierpnia będzie dla niej tygodniem nr 116 na pozycji liderki rankingu WTA
– Po kolejnym znakomitym sezonie, w którym Iga po raz kolejny osiągnęła nowe szczyty i pobiła rekordy, z radością witam naszą światową numer 1 w WTA Finals. Iga i pozostałe zawodniczki zakwalifikowane do WTA Finals będą inspirować kobiety i dziewczęta w regionie i zaprezentują ten niesamowity sport na światowej klasy scenie – stwierdziła Hiszpanka Garbine Muguruza, dyrektorka WTA Finals.
Turniej mistrzyń zostanie rozegrany w dniach 2-9 listopada w Rijadzie i tym samym pierwszy raz zawita do Arabii Saudyjskiej. Do rywalizacji zakwalifikuje się osiem singlistek oraz osiem par deblowych sezonu 2024.
tom