Gubernator Kathy Hochul twierdzi, że nowojorskie prawo dotyczące schronienia jest błędnie interpretowane w obliczu kryzysu migracyjnego.
12 października gubernator Kathy Hochul formalnie udzieliła poparcia burmistrzowi Ericowi Adamsowi i jego próbie unieważnienia miejskiego prawa dotyczącego możliwości udzielania schronienia.
Obowiązujące od kilkudziesięciu lat przepisy nakładały na miasto obowiązek zapewnienia zakwaterowania każdemu, kto o to poprosi. Adams od miesięcy walczył o ich zmianę w obliczu kryzysu migracyjnego.
Jak zaznaczyła Hochul, interpretacja, wg której przepis ma zastosowanie do osób ubiegających się o azyl, nie ma obecnie sensu.
Decyzja nie pozostaje bez krytyki. Aktywiści działający na rzecz praw osób bezdomnych twierdzą, że jeśli miasto postawi na swoim, bezdomni mieszkańcy Nowego Jorku również nie otrzymają schronienia – nie tylko migranci.
AM