Pierwsze posiedzenie rady szkoły w Bayville w stanie New Jersey, gdzie samobójstwo popełniła nękana przez koleżanki 14-latka, nie obyło się bez emocji. Szkolna administracja wysłuchała mocnych komentarzy obecnych i byłych uczniów. Opowiedzieli o tym, jak byli zastraszani i pozostawieni bez pomocy urzędników okręgu szkolnego.
Spotkanie Central Regional School Board of Education odbyło się w czwartek 16 lutego. W jego trakcie głos zabrali uczniowie i uczennice Central Regional High School w Berkeley. Opowiedzieli o swoich zmaganiach z zastraszaniem, którego doświadczyli w placówce ze strony innych uczących się.
Spotkanie rady było następstwem samobójstwa 14-letniej Adriany Kuch. Jak przekazał ojciec dziewczynki, do zdarzenia doszło najprawdopodobniej w nocy z 2 na 3 lutego. Prokuratorzy badający sprawę, twierdzą, że dwa dni przed śmiercią na TikToku pojawiło się nagranie pokazujące, jak uczennica została zaatakowana na szkolnym korytarzu przez grupę nastolatków.
Jak poinformował prokurator hrabstwa Ocean, Bradley D. Billhimer, po śmierci Kuch czterech uczniów liceum zostało oskarżonych w związku z atakiem. Dodatkowo dotychczasowy kurator okręgu szkolnego, Triantafillos Parlapanides, złożył w sobotę 18 lutego rezygnację ze stanowiska ze skutkiem natychmiastowym.
Incydent wywołał oburzenie wśród uczniów placówki i ich rodziców. Twierdzą, że jest on następstwem panującego w dystrykcie przyzwalania na nękanie.
WEM