Nowy Jork jako czwarte miasto dołączyło do wyścigu o tytuł organizatora ogólnokrajowej konwencji demokratów w 2024 roku. Oznacza to, że dotychczasowy status lidera, który należał do Chicago, został zakwestionowany w piątek, 27 maja. O możliwość organizacji konwencji ubiegają się jeszcze Atlanta i Houston.
Wśród czterech kandydatów walka o nominację najpewniej będzie toczyła się między Nowym Jorkiem a Chicago. Zarówno Atlanta, jak i Houston, znajdują się w stanach rządzonych przez republikańskich gubernatorów i posiadających polityki dalekie od bliskich demokratom – od kontrowersyjnych regulacji dotyczących prawa do głosowania po ograniczenie dostępu do aborcji. W przeciwieństwie do Chicago i Nowego Jorku oba miasta znajdują się w stanach rządzonych przez demokratycznych gubernatorów. Dodatkowymi zaletami obu metropolii jest także ogromny wybór hoteli, dostęp do lotnisk, aren i innych przestrzeni ekspozycyjnych, które przydać się mogą w trakcie konwencji. Ponadto nie bez znaczenia pozostaje ich różnorodny, inkluzywny charakter i rozbudowana oferta kulturalna.
Szczegóły oferty złożonej przez Nowy Jork zakładają organizację konwencji w Madison Square Garden z wydarzeniami towarzyszącymi w Jacob K. Javits Center. Chicago z kolei zaproponowało między innymi United Center, McCormick Place i Wintrust Arena.
WEM