We wtorek, 10 maja, prezydent USA wygłosił przemówienie na temat sytuacji gospodarczej w kraju i działań, jakie zamierza podjąć rząd, by walczyć ze wzrostem cen. Inflacja w USA w marcu br. wyniosła 8.5 proc, osiągając poziom najwyższy od 40 lat.
– Inflacja jest obecnie największym wyzwaniem gospodarczym – stwierdził Joe Biden, dodając, że głównymi przyczynami inflacji są pandemia Covid-19 oraz inwazja Rosji na Ukrainę. – Covid nie tylko zamknął naszą globalną gospodarkę, ale zakłócił też łańcuchy dostaw i popyt oraz podaż – mówił Biden, tłumacząc, że również rosyjska inwazja na Ukrainę wpływa na dostępność produktów oraz na ceny energii oraz żywności. – Ukraina ma 20 mln ton zbóż zalegających w elewatorach, które normalnie już zaczęłaby eksportować, ale tego nie zrobiła przez inwazję Putina – powiedział Biden.
Prezydent USA stwierdził, że choć inflacja spowodowana jest przede wszystkim czynnikami zewnętrznymi, Ameryka jest lepiej przygotowana na kryzys niż jakiekolwiek inne państwo ze względu na szybką odbudowę gospodarki po pandemii. Zaprezentował też plan walki z podwyżkami cen, zakładający m.in. zwiększenie podatków dla dużych korporacji i najbogatszych Amerykanów, ograniczenie cen niektórych leków i inwestycje w zieloną transformację energetyczną.
– Chcę, by każdy Amerykanin wiedział, że podchodzę do inflacji bardzo poważnie i że walka z nią ma dla mnie najwyższy priorytet – zakończył Biden, dodając, że rozumie frustrację Amerykanów spowodowaną wzrostem cen.
WEM
