wtorek, 7 maja, 2024
Strona głównaWiadomościPolskaBezpartyjni Samorządowcy chcą zabezpieczenia swojej nazwy

Bezpartyjni Samorządowcy chcą zabezpieczenia swojej nazwy

Ogólnopolska Federacja „Bezpartyjni Samorządowcy” zwróciła się do sądu o zabezpieczenie swojej nazwy – poinformował w poniedziałek Krzysztof Maj z „BS”. To reakcja na używanie członu „Bezpartyjni Samorządowcy” przez kilku działaczy federacji, którzy podjęli współpracę z Konfederacją.

Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego Krzysztof Maj podczas konferencji prasowej dot. startu Bezpartyjnych Samorządowców w wyborach samorządowych, 19 lutego, przed siedzibą Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie. Na konferencji została omówiona także kradzież nazwy komitetu „Bezpartyjni Samorządowcy” przez Konfederację. Fot. PAP/Tomasz Gzell

W sobotę Konfederacja i kilkoro działaczy Bezpartyjnych Samorządowców ogłosili powstanie wspólnego komitetu wyborczego w najbliższych wyborach samorządowych o nazwie „KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy”.

Ogólnopolska Federacja +Bezpartyjnych Samorządowców+ złożyła w sądzie wniosek o zabezpieczenie nazwy” – poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej w Warszawie przedstawiciel federacji w zarządzie województwa dolnośląskiego Krzysztof Maj. „Wniosek o zabezpieczenie nazwy złożyliśmy do Sądu Okręgowego w Warszawie w zeszłym tygodniu” – powiedział w poniedziałek Maj. Poinformował też, że federacja wysłała do pełnomocnika wyborczego Konfederacji Witolda Tumanowicza prośbę o zaniechanie używania nazwy „Bezpartyjni Samorządowcy” przez ten komitet.

W sobotę na konferencji prasowej rzecznik prasowa Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik poinformowała, że Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy założyły wspólny komitet wyborczy. Podczas konferencji podpisano też deklarację współpracy. „Zawiązujemy sojusz polityczny pomiędzy Konfederacją i Bezpartyjnymi Samorządowcami. Uroczyście deklarujemy szanować zasady naszej współpracy i aktywnie uczestniczyć w działaniach KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy” – czytamy w deklaracji.

Jeden z liderów Bezpartyjnych Samorządowców Bohdan Stawiski skomentował to wydarzenie na platformie X. „Ci ludzie nie mają nic wspólnego z Bezpartyjnymi Samorządowcami. (…) Zwykli przebierańcy (działający tylko w swoim złym imieniu, a nie ogólnopolskiej organizacji BS) podjęli decyzję o kolaboracji z faszystowską, ksenofobiczną i antysemicką Konfederacją” – napisał.

Krzysztof Maj pytany na poniedziałkowej konferencji o skalę poparcia działaczy Ogólnopolskiej Federacji „Bezpartyjni Samorządowcy” dla współpracy z Konfederacją powiedział, że chodzi o „kilka osób”. Wymienił m.in. – obecną na sobotniej konferencji Konfederacji – Katarzynę Suchańską.

„Wiemy o dwóch regionach i kilku osobach. Decyzję o współpracy z Konfederacją podjęła Mazowiecka Wspólnota Samorządowa oraz małżeństwo Suchańskich (Katarzyna i Kamil Suchańscy, radni miasta Kielce z listy KWW Projekt Świętokrzyskie Bogdana Wenty – PAP) ze Świętokrzyskiego” – powiedział.

Dopytywany o poparcia dla wspólnego komitetu wyborczego z Konfederacją w skali całej federacji stwierdził: „Nasza organizacja to jest zrzeszenie wielu lokalnych środowisk – nie mamy statystyki matematycznej, ile osób jest zapisanych do ruchu”.

Zapewnił ponadto, że kandydaci Ogólnopolskiej Federacji Bezpartyjnych Samorządowców wystartują do wszystkich sejmików wojewódzkich.

Andrzej Klim/PAP

spot_img

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -