Rekordowo wysoki ruch rozładunkowy i załadunkowy kontenerów w porcie w Nowym Jorku i New Jersey sprawił, że wysunął się on na pozycję lidera w USA. Oznacza to, że wyprzedził zarówno porty Los Angeles, jak i Long Beach.
Sytuacja ta jest efektem trwającego nadal odpływu handlu z rejonu zachodniego wybrzeża, wywołanego m.in. obawami menadżerów logistyki o ewentualne strajki pracownicze lub lokauty. Doprowadziło to do bicia prawdziwych rekordów, jeśli chodzi o ruch w porcie w Nowym Jorku i New Jersey. W sumie w sierpniu przewinęło się przez niego 843,191 kontenerów – o 37,877 więcej niż w plasującym się na trzecim miejscu w kraju porcie w Los Angeles. Przeładowano w nim 805,314 kontenerów. Drugie miejsce zajął port Long Beach. Przewinęło się przez niego 806,940 kontenerów.
Tegoroczny sierpień zasłuży na tytuł najbardziej ruchliwego w historii portu Nowy Jork i New Jersey. Warto dodać, że pięć najbardziej ruchliwych miesięcy w porcie miało miejsce w 2022 roku.
WEM