Po raz kolejny ogłoszono plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku. Organizuje go Wydawnictwo Naukowe PWN. Akcja ma na celu wyłonienie najpopularniejszych słów, określeń lub wyrażeń używanych przez młodzież. Obrazuje to zmiany językowe w polszczyźnie i tendencje socjologiczne.
Na liście słów będących hitami języka młodzieży w tym roku znalazły się słowa takie jak: baza – wyraz aprobaty, pozytywnych emocji, boomer – ironiczna nazwa osoby starszej, reprezentującej pokolenie baby boom (urodzone w latach 40., 50. lub 60.), cringe – żenada, wstyd, essa – łatwy lub okrzyk radości, słowo na każdą okazję, może służyć jako powitanie, pożegnanie, foliarz – wyznawca teorii spiskowych, gituwa – wyrażenie zgody lub aprobaty, mrozi – reakcja na coś żenującego, pogchamp – wyraz zadowolenia, aprobaty, pierwotnie emotikon, rel – czuję to samo, mam tak samo, prawdziwie zgadzam się z tobą (z ang. Relatable), sheesh – wyraz zdziwienia lub zaskoczenia, sześćdziesiona – donosiciel, od art. 60. kodeksu karnego o nadzwyczajnym złagodzeniu kary dla sprawcy przestępstwa, który ujawni informacje dotyczące innych, śpiulkolot – miejsce do spania, zodiakara – osoba wierząca w moc znaków zodiaku.
Do czołówki popularnych słów nie zakwalifikowało się wiele innych, ciekawych zwrotów jak np. bóldupić, bulwers, chwastfoody, dysmózgia, mamadżer, huncwot czy piwniczyć. Ponadto organizatorzy odrzucili też szereg pozostałych słów często używanych z innych powodów – zaznaczyli, że nie uwzględniają w głosowaniu słów wulgarnych ani takich, które obrażają konkretne osoby, np. przeróbki nazwisk, a także grupy narodowe, religijne i inne.
Plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku organizowany jest już od sześciu lat. Które ze słów zwycięży w 2021, okaże się po zakończeniu głosowania, wyniki będą znane w grudniu. W wynikach z poprzednich lat triumfowały m.in. słowa sztos, xD, mamadżer.
Halina Kossak
