czwartek, 28 marca, 2024
Strona głównaDziałyCiekawostkiWłochy wygrały Eurowizję. Jak wypadła reszta?

Włochy wygrały Eurowizję. Jak wypadła reszta?

W sobotę, 22 maja, tegoroczna edycja konkursu Eurovision dobiegła końca. Zwycięzcą zostały Włochy z piosenką „Zitti E Buoni” w wykonaniu zespołu Maneskin. Była ona w tegorocznym konkursie jedną z niewielu śpiewanych w języku ojczystym wykonawców.

Włoski hit zdobył w finale 524 punkty. Niektórym trudno uwierzyć, że właśnie tę piosenkę uznano za najlepsza w Europie, tym bardziej, że w konkursie wzięło udział 39 krajów, lecz trzeba przyznać, że spośród tegorocznych zgłoszeń utwór ten był jednym z lepszych i najbardziej oryginalnych. Konkurs, pomimo iż wciąż cieszy się sporym zainteresowaniem, słynie głównie z dość kiczowatych utworów, które niestety dość często odzwierciedlają brak jakiegokolwiek talentu i wyobraźni. Pod tym względem tegoroczny konkurs zbytnio się nie różnił od poprzednich. Jak oceniliśmy inne wykonania?

Zacznijmy od tych, na które warto było zwrócić uwagę. Na szczycie naszej listy definitywnie znajduje się Barbara Pravi z Francji i piosenka „Voila”. Nie da się nie zauważyć, że Pravi jest utalentowaną piosenkarką i że utwór jest pełen emocji – nawet, jeśli nie rozumie się słów. Barbara Pravi zajęła w tegorocznym konkursie 2. miejsce z 499 głosami.

Kolejnym utworem z tegorocznego konkursu, który przeciąga uwagę, jest „Karma” w wykonaniu piosenkarki Anxheli Peristeri z Albanii. Śpiewany po albańsku utwór jest oryginalny i słychać w nim bałkańskie akcenty. Pomimo tego jest dość uniwersalny i wpada w ucho. Albania zakwalifikowała się do tegorocznego finału, lecz jury i widzowie nie zgodziliby się z naszą oceną. Albania zdobyła dopiero 21. miejsce z 57 głosami.

Najgorzej w tym roku wg naszej oceny wypadły Niemcy i Ukraina. Niemiecki piosenkarz Jendrik z piosenką „I don’t feel hate” nie zaskoczył pozytywnie ani swoim talentem, ani wokalem. Czasem nawet najbardziej kiczowate piosenki mogą wpaść w ucho, lecz ta raczej do nich nie należy. Niemcy również zakwalifikowali się do finału, lecz zdobyli tylko 3 punkty, lądując ostatecznie na 25. miejscu.

Ukraińska piosenkarka Go_A z piosenką „SHUM” też znalazła się na samym dole naszej listy. Ciężko nam zrozumieć, jak można uznać ten utwór za piosenkę mającą potencjał zdobycia tytułu najlepszego utworu w Europie. Tu jednak nasza ocena jest sprzeczna z jury konkursu i widzami, bowiem Ukraina zdobyła 5. miejsce w konkursie z 364 punktami.

Utwory reprezentantów Niemiec i Ukrainy nie zachwycają też teledyskami, choć trzeba podkreślić, że w samym konkursie wykonawcy śpiewają na żywo.

A jak wypadła Polska?

Utwór Rafała Brzozowskiego w stylu disco polo pt. „The Ride” zapewne nie jest tym, czym Polska powinna się pochwalić przed resztą Europy. Utwór nie przypadł nam do gustu. Podobnie było w przypadku jurorów i widzów. Polska piosenka znalazła się na 7. miejscu… od końca i nie przeszła półfinału.

Rafał Brzozowski z piosenką „The Ride” nie zakwalifikował się do finału tegorocznego konkursu. Fot. Eurovision.tv

WEM

spot_img
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -