Polska nie zorganizuje mistrzostw świata do lat 20. w zapasach. Międzynarodowa Federacja Zapaśnicza (UWW) przeniosła zawody do Ammanu, stolicy Jordanii.
Czempionat miał się rozpocząć 14 sierpnia w Warszawie. Nie dojdzie do tego, bo „rywalizacja w Warszawie mogłaby nie zapewnić wszystkim sportowcom równości”. Takie słowa znalazły się w oświadczeniu UWW. Nie zostało to powiedziane wprost, lecz można się domyślić, że federacja miała na myśli Rosjan i Białorusinów.
„W nawiązaniu do zasad UWW, które wymagają od organizatora zapewnienia wszystkim sportowcom równości, wolnej od dyskryminacji ze względu na paszport lub z innego powodu, a także ze względu na rekomendację Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, UWW musiało znaleźć alternatywnego gospodarza po niewypełnieniu wymagań przez Polskę” – czytamy.
Napaść Rosji na Ukrainę zaowocowała m.in. tym, że sportowcy znad Wołgi (a też z Białorusi, gdyż ta wspomaga Rosję) mają w Polsce status person non grata. Niedawno z lotniska w Warszawie zawrócono Wierę Zwonariową, rosyjską tenisistkę, która chciała zagrać w turnieju BNP Paribas Warsaw Open.
Większość federacji wykluczyła Rosjan i Białorusinów z rywalizacji sportowej. MKOl w marcu tego roku złagodził sankcje, lecz wciąż nie wiadomo, czy reprezentanci tych krajów wystąpią w igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Tomasz Ryzner