W czasie, gdy większość Amerykanów przygotowywała się do obchodów 22. rocznicy ataków terrorystycznych z 11 września 2001 roku, nowojorska straż pożarna dodała 43 nowe nazwiska do dedykowanej części Ściany Pamięci World Trade Center – miejsca upamiętniającego zmarłych strażaków, ratowników medycznych i cywilnych członków personelu pomocniczego.
Jak się okazuje, nawet po takim czasie wydarzenia sprzed lat zbierają żniwo. Powód? Nowe ofiary zamachu zmarły przez choroby związane z uczestnictwem w akcji ratowniczej po jednym z najciemniejszych dni w historii Stanów Zjednoczonych.
Osoby, których nazwiska dołączyły do listy na ścianie pamiątkowej, zwiększyły całkowitą liczbę członków FDNY, którzy ulegli chorobom po 11 września, do 331, co jest prawie równe liczbie strażaków zabitych w Twin Towers w dniu ataków.
Nazwiska nowych ofiar zamachów sprzed lat zostały przedstawione podczas ceremonii w środę 6 września. Stanowią drugą co do wielkości grupę, dodaną do tablicy upamiętniającej od czasu jej utworzenia 12 lat temu. Pierwsza liczyła 55 nazwisk.
AM
