środa, 9 października, 2024
Strona głównaDziałySportEURO 2020 bez Polaków

EURO 2020 bez Polaków

Choć polscy kibice do ostatnich sekund mieli nadzieję, to jednak faktem stało się to, co już po pierwszym, przegranym meczu ze Słowacją wydawało się nieuniknione – reprezentacja biało-czerwonych odpadła z EURO 2020 już w fazie grupowej.

Po remisie z Hiszpanią i dwóch przegranych meczach – ze Słowacją i Szwecją – polska reprezentacja odpadła z mistrzostw Europy w piłce nożnej. Fot. PZPN

Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej EURO 2020 rozpoczęły się 11 czerwca i potrwają do 11 lipca. Pierwszym etapem mistrzostw były eliminacje w grupach. Polska znalazła się w grupie E, razem ze Słowacją, Hiszpanią i Szwecją. Niestety, polska drużyna pod wodzą nowego trenera Paulo Sousy rozpoczęła od przegranej w meczu ze Słowacją 1:2. Następnie udało się wywalczyć remis z Hiszpanią 1:1, ale porażka ze Szwecją 2:3 przypieczętowała los naszej reprezentacji, która straciła szanse na awans do 1/8 finału. Polska z dorobkiem jednego punktu zajęła ostatnie miejsce w grupie. Do 1/8 finału weszły Szwecja z dorobkiem siedmiu punktów i Hiszpania (5 punktów).

Kapitan polskiej drużyny Robert Lewandowski strzelił trzy gole dla Polaków, ale nawet to nie było w stanie dać Polakom awansu do kolejnej fazy rozgrywek. Fot. PZPN

Trudno być w dobrym humorze po takim meczu. Nie można nam odmówić woli walki, ale czegoś tu zabrakło. Pewnie umiejętności. Chwała chłopakom za walkę, ale to nie wystarczyło – skomentował po meczu ze Szwecją Robert Lewandowski w rozmowie z TVP Sport. Trudno nie przyznać mu racji, bo chociaż sam kapitan występ na EURO 2020 może zaliczyć do udanych – to on strzelił trzy z czterech goli Polaków, to jednak biało-czerwoni jako drużyna nie prezentowali się najlepiej. Eksperci krytykowali  chaotyczną grę,  nieprecyzyjne podania, brak pomysłu na rozegranie akcji i zbyt wolne reakcje na zagrania przeciwników. Wiele słów krytyki zebrał Grzegorz Krychowiak, który w spotkaniu ze Słowacją otrzymał dwie żółte kartki, wskutek czego musiał zejść z boiska i Polacy kończyli mecz w osłabionym składzie, a w meczu ze Szwecją również nie zachwycił formą i skutecznością.

– Zasłużyliśmy na więcej – twierdzi Paulo Sousa, selekcjoner polskiej reprezentacji. Fot. PZPN

Jesteśmy zawiedzeni, bo ciężko pracowaliśmy na nasz cel i jako drużyna zasłużyliśmy na więcej – powiedział po porażce Paulo Sousa. – Udało nam się wypracować sporo okazji, tyle że zabrakło nam szczęścia – dodał selekcjoner.

EURO 2020 zatem trwa nadal, choć już bez Polaków, ale przed nami kolejna duża impreza, o której na Twitterze przypomniał prezes PZPN Zbigniew Boniek. „Dziękuję wszystkim. Za rok następna wielka impreza, zróbcie wszystko, żeby na niej być” – napisał, nawiązując oczywiście do mundialu w Katarze w 2022 r.

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek myślami wybiega już na mundial, który odbędzie się w przyszłym roku. Fot. PZPN

Tymczasem odpadnięcie Polaków w fazie grupowej nie jest jedyną niespodzianką EURO 2020. Z mistrzostwami już w 1/8 finału pożegnać musiała się Holandia – po niespodziewanej przegranej z Czechami, odpadli również obrońcy tytułu – Portugalczycy, którzy – mimo że w składzie mieli m.in. Cristiano Ronaldo – przegrali 0:1 z Belgią.

JLS

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -