Sędzia Thomas Moukawsher stanął po stronie szkół w decyzji ogłoszonej w poniedziałek, 24 maja, odnośnie wymogu noszenia maseczek przez uczniów w szkołach. Maseczki póki co zostają.
Sprawa sądowa została wytoczona przez organizację CT Freedom Alliance oraz grupę rodziców, którzy sugerowali, że maseczki są szkodliwe dla dzieci oraz że szkoły nie mają podstaw prawnych, by ich wymagać. Jednak dopóki stanowy departament edukacji wymagać będzie, aby uczniowie nosili maseczki podczas lekcji, dzieci i rodzice nie będą mieli wyboru. Obecnie taki obowiązek istnieć będzie do końca roku szkolnego. Departament edukacji nie zdecydował jeszcze, czy zostanie przedłużony na rok szkolny 2021-2022. Założyciele CT Freedom Alliance planują odwołać się od decyzji.
WEM