Po bardzo trudnym roku szkolnym 2020/2021, kiedy z powodu pandemii nauka często odbywała się w domu przy komputerze, nadeszły wreszcie upragnione wakacje. Możliwości jest wiele, a jedną z nich były organizowane co roku przez o. Waldemara Łątkowskiego „Wakacje z Panem Bogiem”.
W tym roku obóz odbył się w dniach od 4 do 10 lipca, w malowniczym miejscu Silver Bay nad brzegiem Lake George w NY, gdzie organizowany jest przez ostatnie 9 lat. Organizatorzy: o. Waldemar, obecnie już proboszcz parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Cicero w stanie Illinois i Katarzyna Pawka, dyrektor Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Aleksandra Janty-Połczyńskiego w Lakewood, NJ, z racji wymogu chwili zmienili profil obozu z młodzieżowego na rodzinny, zachowując cały czas charakter religijny.
Na miejsce przybyła grupa 85 osób – 30 wspaniałych rodzin, które zdecydowały się wspólnie spędzić część wakacji. Najmłodszy uczestnik miał 2.5 roku, a najstarszy 71 lat. Obóz był prowadzony w języku polskim, co dawało dzieciom możliwość dalszego rozwijania umiejętności mówienia i pisania w tym języku. Motywem przewodnim było hasło: „Bóg-Ojciec kocha mnie”, zamykające 3-letnie rozważania na temat Trójcy Świętej. Wszyscy uczestnicy, ze względu na wiek, zostali podzieleni na 6 grup. Najmłodsza grupa to „Maluchy”, potem „Nastolatki”, „Młodzież”, „Anioły” i „Rycerze”.
Członkowie grup spotykali się każdego ranka o godz. 9:30 i pod nadzorem prowadzących poznawali, dyskutowali, rozważali i wgłębiali się w temat dnia. Były to zagadnienia takie jak: „Bóg-Ojciec źródłem życia”, „Ojcze nasz”, „Wszechmogący Bóg”, „Troskliwy – wie, czego nam potrzeba”, „Miłosierny”, „Doskonały w miłości”, „Ojciec przymierza z człowiekiem”. Zwieńczeniem wspólnej duchowej wędrówki była możliwość przeżycia niezapomnianych chwil związanych z zawarciem przymierza z Bogiem na symbolicznej górze Synaj. W związku z tym, że obecny rok jest dedykowany św. Józefowi w środowy wieczór odbyło się poświęcone mu przedstawienie. Nie pominięto też na obozie osoby kardynała Stefana Wyszyńskiego, którego postać utkwi uczestnikom w pamięci dzięki piątkowej wieczornicy, podczas której zostało przytoczonych wiele faktów z życia Prymasa Tysiąclecia. Każda rodzina otrzymała pamiątkowe albumy o tym wielkim Polaku, który 12 września zostanie wyniesiony na ołtarze.
Nie zabrakło też czasu na rozrywkę i aktywny odpoczynek. Były wędrówki po górach Adirondack, które malowniczo otulają Lake George. Rodziny mogły korzystać z kajaków i rowerów wodnych lub popływać żaglówką po jeziorze. Uczestnicy mieli również do dyspozycji salę gimnastyczną, siłownię i wiele innych atrakcji sportowych. Dużym zainteresowaniem cieszyło się strzelanie z łuku oraz gra w koszykówkę, siatkówkę i tenisa.
Atrakcją, na którą wszyscy czekali, było wspólne ognisko. Dzieci i dorośli piekli kiełbaski oraz smores, a potem ze smakiem je zjadali. Nie zabrakło oczywiście śpiewów i tańców przy ognisku, które bardzo pomogły w kontaktach między rówieśnikami. Były rozmowy, żarty i plany kolejnych spotkań. Tradycją tego obozu, której i tym razem nie zabrakło, jest akcja „Cichy przyjaciel”. Każda rodzina losuje drugą rodzinę, której przez 6 dni ma robić anonimowe prezenciki. Emocji i radości przy otwieraniu upominków od przyjaciela było wiele. Promienny uśmiech na wszystkich twarzach wywołały również podarunki od sponsorów: Lowell Food Inc, Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej oraz United Poles Credit Union, a Centrala Polskich Szkół Dokształcających zatroszczyła się o nauczycieli.
Magdalena Gwizdz
„Cieszę się, że po raz drugi, wspólnie z moim mężem i synem, mogłam uczestniczyć w tym wyjątkowym obozie. To była doskonała okazja, aby wyciszyć się, odłożyć na bok codzienne problemy, odpocząć, razem spędzić czas, zacieśnić więzi, porozmawiać, przemyśleć różne sprawy. Zbliżyłam się też z przyjaciółmi. Rok temu poznałam wiele osób z różnych stron Ameryki – z NY, NJ, CT oraz z Chicago. Spędziłam z nimi 7 dni. Spotykając ich po roku mam wrażenie, że znamy się od dawna i jesteśmy jedną wielką rodziną. To samo zaobserwowałam u mojego 16-letniego syna, który był na tym obozie już po raz szósty i nawiązał przyjaźnie, które z pewnością przetrwają następne lata. Już teraz planujemy wyjazd na obóz w przyszłym roku” – Magdalena Gwizdz.
Więcej informacji można znaleźć na stronach www.wakacjezbogiem.com lub
https://www.facebook.com/Wakacje-z-Panem-Bogiem-354103368551168/
