Po raz pierwszy od dwóch miesięcy w szpitalach w Connecticut przebywa ponad 100 osób chorych na Covid-19. Pomimo iż liczba ta nie jest przerażająco wysoka (w CT mieszka ponad 3.5 miliona osób), jest ona dwa razy wyższa niż jeszcze tydzień temu.
Tempo, w jakim od kilku tygodni rosną zakażenia i przypadki wymagające pobytu w szpitalu, zaczyna martwić władze stanu. Wg nich większość nowych przypadków spowodowana jest wariantem Delta. Nowe przypadki wirusa dotyczą też w większości niezaszczepionych osób.
Przez ostatni weekend odnotowano 589 pozytywnych testów na Covid z 25,900 wykonanych, czyli około 2.27 procenta. Gubernator stanu Ned Lamont ponownie w poniedziałek, 26 lipca, mówił o konieczności szczepienia się, co nazwał podczas konferencji prasowej najlepszym zapobiegawczym środkiem przeciwko Covid-19. Najwięcej osób chorych na Covid-19 przebywa w trzech najbardziej zaludnionych okręgach stanu: Hartford, New Haven oraz Fairfield. W ostatnim tygodniu nie odnotowano żadnych śmiertelnych przypadków.
WEM