Pandemia? Wydawać by się mogło, że już dawno minęła – wnioskując jedynie z liczby podróżnych, którzy w ostatnim miesiącu znaleźli się na Miami International Airport. Było ich więcej nawet niż w 2019 roku.
Zeszłoroczne statystyki dotyczące liczby podróżnych nie wpisują się w dotychczasowe schematy. Pandemia Covid-19 spowodowała wyraźne spadki w statystykach. Nic zatem dziwnego, gdy w 2021 roku wskazują one wzrost. Przypadek lotniska w Miami wyróżnia się jednak w zestawieniach. Jak się okazuje, w listopadzie port odwiedziło w trakcie podróży 3.9 miliona osób. Oznacza to 6-procentowy wzrost w stosunku do analogicznego okresu w roku 2019, czyli czasu przed wybuchem pandemii. W samym 12-dniowym okresie podróży związanych ze świętem Dziękczynienia lotnisko w Miami odwiedziło 1.7 miliona podróżujących. Jest to wzrost o 19% w stosunku do 2019 roku.
Jak zauważają urzędnicy, wyniki te niepokoją w kontekście odnotowywanych od kilku tygodni wzrostów w statystykach zachorowań na Covid-19, a także pojawienia się nowego wariantu wirusa. Do tej pory w samych Stanach koronawirus zabił ponad 800 tysięcy osób. Zarząd lotniska nie opublikował jeszcze statystyk z okresu świąt Bożego Narodzenia.
WEM