środa, 9 października, 2024
Strona głównaWiadomościPolskaPowstał zespół ds. śledzenia mutacji koronawirusa

Powstał zespół ds. śledzenia mutacji koronawirusa

Powstał specjalny zespół ds. badania mutacji koronawirusa – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Jak podkreślił, badanie nowych mutacji koronawirusa, w tym dwóch nowych ognisk tzw. mutacji indyjskiej, jest kluczowe dla niedopuszczenia do kolejnej fali zakażeń.

Warszawa, 04.05.2021. Koronawirus w Polsce. Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej w Ministerstwie Zdrowia w Warszawie, 4 bm. Konferencja dot. sytuacji epidemiologicznej w kraju. (aldg) PAP/Marcin Obara

„Widzimy, że jednym z głównych wysiłków i wyzwań, które powinny być podejmowane w ramach walki z pandemią, to nie jest w tej chwili budowa systemu łóżek i zwiększanie ich liczby, tylko zbudowanie skutecznego mechanizmu śledzenia i badania, z jakimi mutacjami mamy do czynienia” – powiedział we wtorek na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.

Jak podkreślił, „taki zespół, i zresztą też mechanizm, został powołany przy ministrze zdrowia”. W jego skład wchodzą m.in. przedstawiciele Głównego Inspektora Sanitarnego i Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego. „Zadaniem tego zespołu jest monitorowanie i koordynowanie pracy w zakresie sekwencjonowania genomu, czyli po prostu badania tego, z jaką mutacją mamy do czynienia” – tłumaczył.

„Nowe mutacje mogą przyczynić się do powstania kolejnej fali zakażeń” – podkreślił minister. Zaznaczył jednak, że takie ryzyko mogą nieść ze sobą te mutacje, przed którymi nie będzie chroniło szczepienie. Niedzielski przypomniał również, że tzw. trzecia fala zakażeń spowodowana była w dużej mierze rozprzestrzenianiem się tzw. brytyjskiej mutacji koronawirusa.

Szef resortu zdrowia dodał, że w ciągu ostatniego weekendu trwały badania nad przypadkiem polskiego dyplomaty oraz jego rodziny, którzy zarażeni COVID-19 zostali z zastosowaniem specjalnych procedur sanitarnych sprowadzeni z Indii do Polski. „Niestety, okazało się, że u dwóch osób z rodziny dyplomaty mamy już potwierdzoną informację o tym, że te osoby były zakażone mutacją indyjską” – poinformował.

Jak dodał, przypadki związane ze sprawdzonym z Indii dyplomatą to nie jedyne, gdzie pojawił się indyjski wariant. Niedzielski poinformował, że wykryto „kolejne dwa ogniska związane z mutacją indyjską, jedno w ognisko w okolicach Warszawy, a drugie w Katowicach”. „W tej chwili mamy przebadane 14 próbek z tych dwóch ognisk, i te 14 próbek potwierdza, że to mutacja indyjska. Czyli sumarycznie możemy być pewni, że to jest już 16 przypadków” – powiedział. „Musimy szybko wyciągnąć wnioski z tej sytuacji” – podkreślił. (PAP)

Mikołaj Małecki
mml/ krap/

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -