Floryda jest jednym z 15 stanów, które zalegalizowały marihuanę medyczną, ale nie na użytek rekreacyjny. Sytuacja ta ma szansę się zmienić. Floryda może dołączyć do 23 stanów i Dystryktu Kolumbii, jeśli 60% wyborców w całym stanie zagłosuje na „tak” w listopadowych wyborach w 2024 roku.
Na terenie całego stanu znajduje się około stu punktów, w których dostępna jest lecznicza marihuana. Co ciekawe, tylko w ciągu ostatnich dwóch lat liczba pacjentów sięgających po konopie wzrosła o 71%.
Kwestia legalizacji rekreacyjnej marihuany na Florydzie może pojawić się na kartach głosowania podczas wyborów w 2024 roku. Mieszkańcy stanu będą mogli zadecydować, czy stanie się ona dostępna nie tylko w celach medycznych. Warto dodać, że prokurator generalna Florydy już wskazuje, że jest przeciwna legalizacji i będzie próbowała ją zablokować w dokumentach złożonych w stanowym Sądzie Najwyższym.
Organizacja Smart and Safe Florida, która chce doprowadzić do referendum, zebrała już ponad 800 tys. podpisów. Brakuje 92 tys., aby doszło do referendum w tej sprawie w listopadowych wyborach.
WEM