Gubernator Ron DeSantis zapowiedział, że nie dopuści do wprowadzenia lockdownu na Florydzie.
Obawy lekarzy i ekspertów budzi nowy wariant koronawirusa Omikron, który cechuje się dużą łatwością rozprzestrzeniania. Jednak gubernator Florydy stanowczo twierdzi, że nie dopuści do wprowadzenia w stanie żadnych ograniczeń oraz że wszystkie restauracje, szkoły, sklepy i inne tego typu miejsca będą mogły funkcjonować w normalnym trybie. – Na Florydzie będzie panowała wolność! – ogłosił na początku grudnia DeSantis.
DeSantis otwarcie też krytykuje polityków, którzy w swoich stanach wprowadzają bądź przywracają restrykcje. Podkreśla, że takie ograniczenia nie tylko utrudniają życie zwykłym ludziom, ale też naruszają ich prawa obywatelskie oraz stwarzają niekorzystne warunki ekonomiczne, co przekłada się na kondycję całej gospodarki.
WEM