W siedzibie Citibanku na Greenpoincie, 5 grudnia 2020 roku, otwarta została wystawa „NEW WORKS” najnowszych prac znanych dobrze Polonii artystów Janusza Skowrona i jego syna Artura. Było to możliwe dzięki życzliwości Haliny Wójtowicz, manager oddziału banku, dla polskich artystów i ich twórczości. Uroczystego otwarcia, z udziałem sympatyków sztuki malarskiej, nie było z powodu pandemii.
Każdy klient, który przyjdzie do banku, aby dokonać wpłaty lub wypłaty z konta albo innej transakcji, może potem poświęcić kilka minut na obejrzenie wystawy. I wiele osób to czyni. Zderzenie ze sztuką tych artystów jest intrygujące. Na pewno skłania do refleksji.
– We współczesnej rzeczywistości wystaw on-line cieszymy się, że nasza jest w realu i zainteresowani sztuką mogą ją osobiście obejrzeć – powiedział Janusz Skowron „Białemu Orłowi”.
Wystawa w Citibanku jest dziesiątą wspólną ekspozycją ojca i syna. Znalazły się na niej 23 najnowsze obrazy ich autorstwa. Janusz Skowron zawiesił na ścianach kompozycje pejzażowe: kolorowe i optymistyczne w odbiorze monotypie oraz obrazy, które powstały na samym początku minionego roku, a także kilka bardziej refleksyjnych z okresu pandemii. Najsmutniejsze zostały w pracowni… Artur od wielu lat mieszka na półwyspie Rockaway na Queensie, jest zapalonym wędkarzem, kocha ocean, więc postanowił przybliżyć odbiorcy wielobarwny świat podwodnych stworzeń.
W 2001 roku zadebiutowali w nowojorskim Konsulacie Generalnym RP. Kilka lat później na Manhattanie miały miejsce ich kolejne wystawy: w Fundacji Kościuszkowskiej (2004) i galerii Polskiego Instytutu Naukowego w Ameryce (PIASA – Polish Institute of Arts & Sciences of America) w roku 2005. Prace ojca i syna eksponowane były też m.in. w galerii redakcji „Kuriera Plus” na Greenpoincie, w galerii A.R, Citibanku oraz w paryskiej Roi Dore Galerie (2015).
– W tych ciężkich, wręcz dramatycznych, czasach pełnych zakazów, zagrożenia, izolacji, dystansu, zamykania wszystkiego i wszystkich naszą wystawą chcemy pokazać, że jesteśmy, tworzymy i robimy coś, co dodaje nam na co dzień trochę radości… Obok naszych prac stoi choinka – symbol narodzin i życia. Mam nadzieję, że może ta odrobina sztuki polskich artystów, ojca i syna, mieszkających od 30 lat w Nowym Jorku, nie tylko wpisze się w historię, ale też doda energii naszym rodakom i ożywi wciąż jeszcze polski Greenpoint – stwierdził Janusz Skowron.
Na pewno nie jest to ostatnia wspólna wystawa artystów Skowronów. Od kilku lat przygotowują się do zorganizowania dużej wystawy swych prac w Polsce. Jeżeli sytuacja będzie sprzyjająca, to może się to uda już w 2021 roku. Na razie artyści nie chcą mówić o szczegółach, aby… nie zapeszyć.
Warto przypomnieć, że w artystycznej kawiarni Starbucks na Greenpoincie (w dawnym obszernym pomieszczeniu Chopin Theater) Janusz Skowron zorganizował 125 wystaw obrazów i fotografii polskich artystów tworzących w USA, ale i w Polsce, a w A.R Gallery (również na Greenpoincie) – 60 wystaw. Były też inne miejsca…
– Od czterdziestu kilku lat jestem zaangażowany w promocję sztuki. Chciałbym dalej to robić – podkreślił Janusz Skowron. – Zobaczymy, co nam przyniesie 2021 rok. Chciałbym, aby był to dobry rok dla mnie, dla mojego syna i dla rodaków w USA. Mam nadzieję, że doczekamy się już niedługo lepszych dni – dodał.
Janusz M. Szlechta
Wystawa „NEW WORKS” w Citibank przy 836 Manhattan Avenue na Brooklynie, NY miała trwać do 31 grudnia 2020 roku. Po uzgodnieniach artystów z panią manager, została przedłużona do połowy lutego 2021 roku. Zachęcamy do jej obejrzenia.
