W związku z ogłoszoną w Rosji 21 września częściową mobilizacją tysiące rosyjskich mężczyzn próbuje opuścić kraj w obawie przed przymusowym powołaniem do wojska. Poszczególne państwa przyjęły zróżnicowane postawy względem uciekinierów, od deklaracji pomocy po zakaz wjazdu dla Rosjan. Jak zareagują USA?
– Będziemy rozpatrywać wnioski o azyl od Rosjan uciekających przed mobilizacją na wojnę z Ukrainą, badając każdy przypadek osobno – zapowiedziała podczas konferencji prasowej we wtorek, 27 września, rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre.
– Uważamy, że niezależnie od narodowości każdy uciekający przed prześladowaniem może ubiegać się o azyl w Stanach Zjednoczonych i będziemy rozpatrywać każdy wniosek oddzielnie – dodała. Rzeczniczka podkreśliła też, że protesty, do jakich dochodzi w Rosji przeciwko mobilizacji, są dowodem na to, że „wojna rozpoczęta przez Kreml jest niepopularna i że są Rosjanie, którzy nie chcą walczyć na wojnie Putina i oddawać na niej życia”.
WEM