Wyniki nowego badania przeprowadzanego w południowej części Florydy mogą niepokoić. Jak wynika ze zgromadzonych w jego trakcie danych, w krwi i tkankach ryb w wodach rejonu wykryto dziesiątki farmaceutyków. Na ich liście znalazły się takie specyfiki, jak m.in. valium, leki na ciśnienie krwi i antydepresanty.
Jak podkreślają naukowcy będący autorami badania, dane są naprawdę alarmujące. Sytuacja może doprowadzić do zniknięcia niektórych łowisk. – Zaskoczeniem dla badaczy była powszechność problemu. Farmaceutyki zostały wykryte w rybach w każdym z badanych miejsc – stwierdził Nick Castillo, jeden z autorów trwającej trzy lata analizy.
Zespół badawczy z Florida International University i Bonefish and Tarpon Trust przetestował krew 93 ryb z gatunku albula z rejonu południowej Florydy. W każdej z próbek odnalezione zostały ślady farmaceutyków. Średnia liczba leków wykrytych w każdej z nich wynosiła 7, przy czym rekordowe zawierały nawet 16 różnych specyfików.
Jak tłumaczą badacze, farmaceutyki są spożywane przez ryby wraz z ludzkimi odchodami. Stają się one częścią łańcucha pokarmowego zwierząt, przechodząc przez nieprzystosowane do filtrowania tego typu zanieczyszczeń oczyszczalnie ścieków.
WEM