Zakończyły się dostawy czołgów M1A1 Abrams – poinformowała w czwartek Agencja Uzbrojenia. To czołgi używane wcześniej przez amerykańską piechotę morską, które przed dostarczeniem do Polski przeszły gruntowny remont z wyzerowaniem przebiegu. Polska zamówiła także Abramsy w najnowszej wersji.
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2024/06/48877162_48877115.jpg)
„W półtora roku po podpisaniu przez Agencję Uzbrojenia umowy kończymy dostawy 116 czołgów M1A1 Abrams dla 1. Warszawskiej Brygady Pancernej Żelaznej Dywizji. Ostatnia transza obejmowała dostawę m.in. 47 czołgów i 26 warsztatów na podwoziu HMMWV” – przekazała AU w serwisie X.
Umowa na 116 czołgów M1A1 została podpisana w styczniu 2023 r. Wartość kontraktu wyniosła 1,4 mld dolarów, z czego blisko 200 mln USD pokrywa strona amerykańska w ramach pomocy wojskowej, udzielanej na podstawie przepisów o dodatkowym wsparciu w związku z wojną w Ukrainie. Umowa dotyczy także dostaw 12 wozów zabezpieczenia technicznego, 8 mostów towarzyszących, 6 wozów dowodzeni, 26 warsztatów na podwoziu Humvee, szkolenia i wsparcia logistycznego.
Zakup czołgów M1A1 Abrams, których dostawy były możliwe w bliższych terminach niż zakupionych wcześniej przez Polskę wozów w najnowszej wersji M1A2 SEPv3, uzasadniano potrzebą odbudowania zdolności bojowych brygad pancernych i zmechanizowanych po przekazaniu czołgów Ukrainie, a także zwiększeniem potencjału polskich wojsk przezbrajających się na nowy typ sprzętu.
Czołgi M1A1 są wyposażeniem 18. Dywizji Zmechanizowanej (w której skład wchodzi m.in. 1WBPanc) obok zakontraktowanych w kwietniu 2022 r. 250 czołgów M1A2 SEPv3, kupionych za 4,75 mld dolarów wraz ze sprzętem towarzyszącym, obejmującym 26 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 Hercules i 17 mostów towarzyszących M1074 Joint Assault Bridge, pakietem szkoleniowym i logistycznym oraz zapasem amunicji.
brw/mok/PAP