Nowy Jork zaczyna powoli wracać do normy. Z metropolii znika nakaz noszenia maseczek w lokalach.
Gubernator Nowego Jorku ogłosiła decyzję o zniesieniu obowiązku w środę, 9 lutego. Ma ona zacząć obowiązywać już od czwartku 10 lutego. Postanowienie Kathy Hochul zwalnia z obowiązku noszenia maseczek wewnątrz lokali takich jak sklepy i biura. Dla przypomnienia – został on wprowadzony 10 grudnia 2021 roku, w początku fali pandemii wywołanej nowym wariantem koronawirusa o nazwie Omicron.
Jak gubernator podkreśliła, decyzję podjęła w oparciu o coraz lepsze statystyki wykrywanych przypadków zachorowań na Covid-19 i hospitalizacji związanych z chorobą. Na terenie całego stanu utrzymuje się wyraźny trend spadkowy. We wtorek, 8 lutego, liczba pacjentów przyjętych na oddziały covidowe wyniosła ok. 4,700. Dla porównania: 11 stycznia było to 12,700 osób.
Równocześnie decyzja gubernator Hochul nie dotyczy szkół. W placówkach nadal jeszcze będzie obowiązywał nakaz zasłaniania ust i nosa.
WEM