Jak informują agencje Reuters i Associated Press Biały Dom przymierza się do ogłoszenia „nowego systemu podróży międzynarodowych” dla cudzoziemców. Oznaczałoby to tak wyczekiwane przez branżę turystyczną i wielu Polaków otworzenie granic i możliwość podróżowania na wizie turystycznej m.in. z Polski do USA. Jednak, jak wynika z wciąż nieoficjalnych informacji, możliwość taka dotyczyłaby wyłącznie osób zaszczepionych na Covid-19. Ponadto osoby te byłyby zobowiązane do podania danych dotyczących miejsca zamieszkania po przylocie do USA, numeru telefonu i adresu mailowego.
Obecnie Stany Zjednoczone pozostają praktycznie zamknięte dla przylatujących między innymi z większości krajów Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii, Brazylii, Ukrainy i całkowicie zamknięte dla przylatujących m.in. z Chin oraz z Rosji.
Jeśli obywatel któregoś z krajów Strefy Schengen (m.in. z Polski) chce wjechać do USA, musi wystąpić o specjalne zezwolenie do amerykańskiego konsulatu w swoim kraju, tzw. NIE (National Interest Exceptions). Wniosek składa się online, a czas oczekiwania na odpowiedź to ok 15 dni. Efekt tego oczekiwania jest niepewny, zezwolenia wydawane są naprawdę w szczególnych przypadkach. Jeżeli jednak decyzja jest pozytywna, przy przyjeździe do USA podróżny musi wykazać się negatywnym wynikiem testu PCR na COVID-19 wykonanego nie wcześniej, niż na 72 godziny przed wjazdem do tego kraju.
Jeffrey Zients, który jest w Białym Domu koordynatorem polityki dotyczącej koronawirusa, podkreślił w informacji dla Departamentu Handlu, że data zniesienia części obostrzeń nie jest jeszcze znana, a te które obowiązują pozostają bez zmian do czasu ogłoszenia nowych przepisów.
WEM