Rekordowe odszkodowanie zostało przyznane przedsiębiorcy z Florydy po tym, jak Departament Rolnictwa stanu zniszczył uprawę jego drzew cytrusowych.
Ława przysięgłych w Orlando wydała werdykt – Gary Mahon zasłużył na 1.2 miliona dolarów odszkodowania za decyzję stanowego Departamentu Rolnictwa o zniszczeniu ponad 160,000 roślin cytrusowych należących do firmy Mahona, Pokey’s Lake Gem Citrus Nursery, uprawiającej drzewa owocowe w Zellwood na Florydzie.
Decyzja Departamentu Rolnictwa byłą podyktowana walką z zakaźną chorobą atakującą cytrusy. Doprowadza ona do zielenienia owoców, zmiany ich smaku i deformacji, a nawet śmierci drzewa. Równocześnie choroba nie stanowiła zagrożenia dla zdrowia ludzi. Jak argumentowali na sali sądowej przedstawiciele departamentu, przedsiębiorcy miało nie przysługiwać odszkodowanie, ponieważ mógł on uniknąć powstałych strat, przenosząc swoje drzewa cytrusowe do szklarni. Adwokaci Mahona nie zgadzali się z taką interpretacja zaistniałej sytuacji. Ława przysięgłych zdecydowanie stanęła po stronie przedsiębiorcy. Departament Rolnictwa poinformował w środę 15 czerwca, że złoży apelację w sprawie.
W 2008 roku prawodawcy na Florydzie przyjęli przepisy wymagające od hodowców cytrusów sprzedaży lub niszczenia drzew nieuprawianych w szklarniach. Działanie to miało chronić przemysł cytrusowy Florydy przed szerzeniem się choroby.
WEM