Taniec to znakomita antystresowa kuracja, pomaga się zrelaksować i zapomnieć o codziennych kłopotach. Może dlatego sobotnie dyskoteki w Amerykańsko-Polskim Klubie „Sobieski” cieszą się coraz większym powodzeniem. Każda z nich ma inny motyw przewodni.
Były już gorące, południowoamerykańskie rytmy salsy, merengi i bachaty, był klimat retro – lata 70., biało-czerwone disco z okazji Święta Niepodległości, a styczniowa dyskoteka nawiązywała do słynnych weneckich maskarad. Jednym z punktów programu był konkurs na najlepszy kostium, który wygrała para Carlos Rios i Danuta Gałecki. Grzegorz Frąckowiak zadebiutował jako DJ, wzbudzając powszechny entuzjazm. W rytmach disco polo i popularnych przebojów dyskotekowych wszyscy znakomicie się bawili do drugiej w nocy.
Jurek Tabor
Fot. Archiwum Klubu „Sobieski”