Wycieczka to jedna z metod nauczania i wychowania uczniów. Ułatwia poznanie rzeczy i zjawisk, wpływa na rozwój postrzegania, wyobraźni i myślenia, kształtuje i rozwija uczucia patriotyczne, społeczne, estetyczne oraz buduje takie cechy charakteru jak koleżeńskość, wytrwałość czy zaradność. Wycieczka stwarza szansę społecznej integracji i refleksji nad emocjami, relacjami społecznymi. Wycieczki łączą przyjemne z pożytecznym, czyli zabawę z nauką. Rozwijają również talenty i pasje, uczą współżycia w grupie szkolnej.
2 grudnia grupa 40 uczniów klas 8-11 z czterdziestu polskich szkół ze stanów Nowy Jork, New Jersey, Pensylwania, Connecticut i Floryda wraz z nauczycielami Marią Marchwiński, Ewą Załusińską, Anną Tracz, Pauliną Surowiec udała się na wycieczkę „Śladami Polaków w Ameryce” do Bostonu w stanie Massachusetts. Wycieczka odbyła się w ramach projektu oraz otrzymanej dotacji z Instytutu Rozwoju Języka Polskiego im. św. Maksymiliana Marii Kolbego na wspieranie edukacji polonijnej i polskiej poza granicami Polski w ramach konkursu Naszej Fundacji na rzecz Wspierania i Rozwoju Szkół Polonijnych.
Cel: Harvard!
Pierwszym punktem wycieczki było odwiedzenie Uniwersytetu Harvarda. Zwiedzanie rozpoczęło się od wspólnego zdjęcia przy pomniku Washington Elm, gdzie odbyła się pierwsza inspekcja Washingtona. Następnie grupa udała się na spotkanie „Śladami Polaków w Ameryce” z polskimi naukowcami, wykładowcami i studentami Harvardu, które zorganizowała dr Natalia Banasik-Jemielniak, adiunkt w Zakładzie Metodologii Badań Psychologicznych Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie, kierowniczka zespołu badań nad językiem i humorem, przebywająca na stypendium Fulbrighta w Harvard University. Pani Natalia opowiedziała o swojej pracy naukowej, badaniach i zajęciach ze studentami. Następnie uczniowie zapoznali się z kolejnymi przedstawicielami, pracownikami Uniwersytetu: Karoliną Bukowski – uczennicą z polskimi korzeniami, studentką ze Stanów Zjednoczonych uczącą się języka polskiego, Tomaszem Hen-Konarskim – naukowcem z Polski, Ukrainian Research Institute Harvard University – historykiem Instytutu Historii Pamięci Narodowej, Adamem Śliwiakiem – pracownikiem naukowym postdoctoral Associate Massachusetts Institute of Technology, Idą Kożuchowską – warszawianką, studentką trzeciego roku Harvard University, która studiuje Matematykę Stosowaną i Biologię Komórek Macierzystych, Pawłem Bejmem – studentem architektury Harvard School of Design, Dominikiem Kuflem – studentem drugiego roku doktoratu fizyki kwantowej i neuromatematyki, Marcinem Magnusem – doktorem bioinformatyki zajmującym się komputerowymi modelami RNA. Uczniowie z entuzjazmem zadawali pytania. Spotkanie było inspirujące i pouczające, młodzi ludzie zdobyli nową wiedzę z różnych dziedzin oraz mieli możliwość spotkać się z Polakami, którzy osiągnęli sukces.
Śladami historii
Następnie uczestnicy udali się na zwiedzanie historycznego Harvard Yard z Pomnikiem Johna Harvarda, gdzie zrobili sobie wspólne zdjęcie, kolejno widzieli Widener Memorial Library, Harvard Hall. Dalej spacerkiem po miasteczku studenckim doszli do największej jadalni na terenie kampusu Annenberg Hall, tylko dla studentów pierwszego roku. Uczniowie byli pod wielkim wrażeniem, ponieważ witraże, długie stoły i łukowaty sufit sprawiły, że łatwo wyobrazić sobie siebie w Wielkiej Sali w Hogwarcie i połączyć się z czarodziejskim światem Harry’ego Pottera. Program wycieczki był bardzo napięty i prosto po posiłku grupa oddała się magii Bostonu i przeszła Freedom Trail, czyli najważniejszy szlak łączący historię i architekturę starego i obecnego Bostonu. Podczas spaceru przewodnik ciekawie opowiadał o historii, organizował konkursy dla uczestników, w których młodzież chętnie uczestniczyła. Uczniowie mieli też okazję zadawać pytania przewodnikowi, sprawdzając jego wiedzę oraz mając możliwość wykazania się swoimi wiadomościami. Wszystkie informacje i rozmowy odbywały się w języku polskim. Po przejściu trasy uczniowie mieli przerwę na zakup pamiątek, zrobienie zdjęć.
Podczas wycieczki uczniowie spędzali czas razem poza szkolnymi murami, co pozwoliło w nawiązywaniu nowych przyjaźni i relacji. Doświadczenia zbierane podczas podróży, zwiedzania, rozwiązywania problemów czy wspólnej zabawy sprzyjają budowaniu więzi.
Integracja i zabawa
Po całym dniu zwiedzania grupa wycieczkowa zawitała w progi Szkoły Języka Polskiego im. św. Jana Pawła II w Bostonie. Przybyli na spotkanie z uczniami, ich rodzicami i nauczycielami z tej placówki oraz przedstawicielami bostońskiej Polonii. Grupa została powitana przez dyrektora szkoły Jana Kozaka. Dyrektor zaprosił wszystkich uczestników do wspólnej kolacji. Po smacznym posiłku rozpoczęła się dyskoteka, na której DJ Konrad Kloczkowski wraz z kolegą rozbawili publiczność polskimi przebojami i amerykańskimi hitami. Impreza była przeplatana grami i zabawami integracyjnymi. Spotkanie zaowocowało wymianą wielu kontaktów pomiędzy uczestnikami wycieczki a bostońską młodzieżą. Po kilku godzinach z wielkim żalem, ale w doskonałych humorach, wycieczka pożegnała się z uczniami i całą społecznością polskiej szkoły w Bostonie, aby udać się do hotelu Hampton Inn.
Wioska pielgrzymów
3 grudnia, czyli kolejny dzień wycieczki, rozpoczął się śniadaniem w hotelowej restauracji, a następnie grupa wyjechała w kierunku Plymouth, jednej z najstarszych miejscowości w Ameryce, gdzie przybyli pierwsi pielgrzymi. Przewodnik wycieczki, pan Bogumił, opowiedział jakże interesującą, a zarazem przejmującą historię pierwszych osadników, którzy przybyli do Ameryki na statku Mayflower, który wycieczka zwiedzała z wielkim zainteresowaniem. W dalszej kolejności grupa przeszła pod Pomnik Pielgrzyma (Pilgrim Monument) – miejsce, gdzie stanęli pielgrzymi po zejściu ze statku, następnie uczestnicy wycieczki udali się na zwiedzanie Plymouth i muzeum Heritage Plymouth, pierwszej osady emigrantów. Jednym z ostatnich etapów wycieczki był przejazd pod pomnik National Monument to the Forefathers. Po tak owocnym zwiedzaniu głodni, zmęczeni i troszkę przemoczeni – ponieważ tego dnia padał deszcz – udali się na wspólny posiłek oraz w drogę powrotną. Z bagażem nowych doświadczeń, wiedzą i nowymi znajomościami wycieczka zakończyła się o godzinie 21:00, kiedy ostatni uczniowie zostali odebrani przez rodziców.
Podsumowując, wycieczka była bardzo ciekawa i pełna przygód oraz bardzo dobrze zorganizowana i zaplanowana. Uczniowie mogli w tak krótkim czasie zobaczyć i zwiedzić wiele interesujących miejsc oraz doznać wielu niezapomnianych wrażeń. Pamiętajmy, że wycieczka jest bogatą i niezwykle atrakcyjną formą procesu nauczania i uczenia się, wpisującą się w jeden z najważniejszych postulatów współczesnej edukacji – aktywizację, czyli zaangażowanie ucznia i odpowiedzialność za własny rozwój oraz nabywanie nowych doświadczeń.
Sylwia Wadach-Kloczkowska
Fot. Archiwum SJP w Bostonie