piątek, 18 października, 2024
Strona głównaWiadomościPolskaWójcik: nie ma przesłanek, żeby Solidarna Polska opuściła rząd

Wójcik: nie ma przesłanek, żeby Solidarna Polska opuściła rząd

Nie ma przesłanek, żeby Solidarna Polska opuściła rząd i koalicję Zjednoczonej Prawicy – ocenił we wtorek minister w KPRM Michał Wójcik (SP), odnosząc się do projektu noweli ustawy o SN. Zaznaczył, że czerwoną linią przy okazji każdej dyskusji są sprawy suwerenności.

Minister-członek Rady Ministrów Michał Wójcik. Fot. PAP/Tomasz Wiktor

„Dlaczego mamy opuszczać. Nie ma żadnych przesłanek, żebyśmy opuścili (rząd i koalicję Zjednoczonej Prawicy – PAP)” – powiedział Wójcik w TVN24, pytany o konflikt w obozie rządzącym w związku ze złożonym przez PiS projektem noweli ustawy o Sądzie Najwyższym.

„Natomiast jesteśmy ugrupowaniem, które na pierwszy plan stawia kwestie suwerenności, i to jest dla nas zawsze czerwona linia przy każdej dyskusji” – powiedział.

Pytany czy uzgodniony z Brukselą przez ministra ds. Unii Europejskiej Szymona Szynkowskiego vel Sęka projekt noweli ustawy o Sądzie Najwyższym – gdyby został przyjęty – nie jest taką czerwoną linią, odparł, że „to jest chaos, anarchia, destrukcja państwa i to jest przekroczenie czerwonej linii”, bo – jak mówił – podważanie statusu sędziów przez samych sędziów jest bardzo niebezpieczne.

Dopytywany przyznał, że „zapewne byłby pisany scenariusz” w którym Solidarna Polska wyszłaby z rządu i Zjednoczonej Prawicy, gdyby – jak pytał prowadzący – PiS ten projekt przeprowadził przez Sejm omijając głosy SP. Wójcik ocenił, że dobrze się stało, iż w tym kształcie ten projekt został zablokowany, czyli zdjęty z porządu obrad Sejmu.

Powiedział, że tuż przed wniesieniem do Sejm projektu przez posłów PiS odbyło się nieformalne spotkanie ministrów, w którym uczestniczył i w którym SP po raz pierwszy zgłosiła wątpliwości natury konstytucyjnej – w sprawie podważania statusu sędziów. „+Stary+ sędzia kwestionuje +nowego+, +nowy starego+ – to jest 3 mln wyroków” – zaznaczył minister.

Powiedział, że od początku Solidarna Polska mówiła, że pod takim projektem się nie podpisze. Podał, że w sądach apelacyjnych 35 proc. orzeczeń wydawanych jest przez sędziów nominowanych przez KRS po roku 2018. W sądach okręgowych ten odsetek wynosi 28 proc., a 21 proc. w sądach rejonowych – to 3 mln orzeczeń. „To jest atak wprost na Polskę” – ocenił.

Według Wójcika ten projekt „został sierotą i stał się prawie martwym projektem”. Przekonywał, że alternatywą dla obecnych rządów Zjednoczonej Prawicy jest szef PO Donald Tusk i popierająca go – zdaniem Wójcika – przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, co jest niekorzystne dla Polski.

Zapewnił, że Solidarna Polska jako samodzielne ugrupowanie „ma się dobrze”. Powiedział, że nie słyszał, żeby obecnie pojawiał się scenariusz zmiany premiera.

Posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, który według autorów ma wypełnić kluczowy kamień milowy w sprawie KPO, 13 grudnia. Zgodnie z projektem sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów ma rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie jak obecnie Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. Propozycja nowelizacji przewiduje też poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także z urzędu sam sąd. Projekt uzupełnia także badania podczas testu o przesłankę ustanowienia sędziego „na podstawie ustawy”.

W ubiegły czwartek prezydent Andrzej Duda oświadczył, że nie współuczestniczył w przygotowaniu projektu noweli ustawy o SN, ani nie konsultowano go z nim. Zaapelował o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem. Zaznaczył jednocześnie, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny oraz nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować.

Projekt miał być procedowany w Sejmie jeszcze przed świętami, ale został zdjęty z porządku obrad izby. Zapowiedziano jego konsultacje i prace nad projektem dwóch zespołów legislacyjnych: prezydenckiego oraz rządowego.

Aleksander Główczewski/PAP

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -