24 marca polscy piłkarze mieli zagrać z Rosją w Moskwie w półfinale baraży o awans do mistrzostw świata. Jednak wraz z PZPN zapowiedzieli, że w związku z rosyjską napaścią na Ukrainę nie zamierzają grać ze Sborną. Pod wpływem nacisku środowiska sportowego FIFA podjęła decyzję o wykluczeniu reprezentację Rosji z udziału w barażach o awans na mundial w Katarze. Oznacza to, że Polacy automatycznie awansują do finału baraży, w którym zagrają ze zwycięzcą meczu Szwecja-Czechy.
Ostateczną decyzję w tej sprawie FIFA ogłosiła we wtorek, 9 marca, rozwiewając wszelkie spekulacje. Czy jednak faktycznie Polacy mogą już być pewni awansu? Niezupełnie, ponieważ Rosjanie złożyli do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (CAS) odwołanie od decyzji FIFA. Choć mało prawdopodobne, że trybunał uzna skargę w całości, to niektórzy eksperci twierdzą, iż w grę wchodzi wyznaczenie nowego terminu spotkania Polska – Rosja na czerwiec, kiedy to – jeśli Sborna do tej pory zostanie przywrócona do rozgrywek – obie reprezentacje musiałyby się jednak zmierzyć na murawie.
WEM
