8 czerwca w Waszyngtonie otwarto Muzeum Ofiar Komunizmu. Jest to pierwsza taka placówka w Stanach Zjednoczonych. Muzeum powstało przy wsparciu finansowym Polskiej Fundacji Narodowej.
Muzeum mieści się w centrum Waszyngtonu, nieopodal Białego Domu. Zawiera wystawy i sale konferencyjne o powierzchni prawie 900 metrów kwadratowych. Ekspozycje mają wiele elementów multimedialnych, mających za zadanie w jak najciekawszy, a zarazem rzetelny, sposób przekazać historię odwiedzającym. Sporo miejsca poświęcono polskim wątkom, m.in. wojnie polsko-bolszewickiej i „Solidarności”. Głównym fundatorem muzeum jest Polska Fundacja Narodowa, która przeznaczyła na ten cel 10 mln złotych.
– Polska przez dziesiątki lat cierpiała z powodu komunizmu, ale potem odniosła zwycięstwo, pokonując go. To przesłanie, które daje nadzieję milionom ludzi na całym świecie – powiedział podczas otwarcia placówki prezes Fundacji Pamięci o Ofiarach Komunizmu Andrew Bremberg, były ambasador USA przy ONZ w Genewie, dodając, że prawda o ofiarach komunizmu jest wciąż niedostatecznie nagłaśniania.
– Mamy nadzieję, że poprzez filmy i gry edukacyjne wiedza o tych wydarzeniach będzie mogła trafić do jak najszerszego grona młodych Amerykanów – stwierdził z kolei dr Marcin Zarzecki, prezes zarządu Polskiej Fundacji Narodowej.
WEM