Spadek liczby osób zakażonych koronawirusem w ostatniej dekadzie kwietnia poniżej 10 tysięcy skłonił rząd do poluzowania obostrzeń. Od 1 maja otwarte zostały salony fryzjerskie i kosmetyczne, obiekty sportowe, w tym baseny, od 4 maja galerie sztuki i muzea, a także sklepy budowlane, meblowe, galerie handlowe, zaś od 8 maja hotele.
Z kolei od 15 maja zniesiono obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu, jeśli wskaźnik zakażeń na 100 tys. osób spadnie poniżej 15. Tego samego dnia otwarte zostaną ogródki restauracyjne, które działać będą w ścisłym reżimie sanitarnym (m.in. zachowany bezpieczny dystans między stolikami oraz limit osób na stolik).
W połowie maja wrócą imprezy okolicznościowe na zewnątrz. W weselach i komuniach obowiązywać będzie limit do 25 osób. Od 29 maja zostanie on podniesiony do 50 osób. Tego samego dnia otwarte zostaną – przy zachowaniu bezpiecznych limitów – siłownie, kluby fitness, solaria, kina, teatry, szkoły podstawowe i średnie oraz restauracje.
– Zdecydowaliśmy, że pójdziemy w kierunku twardego harmonogramu, który będzie wyznaczał kolejne etapy luzowania. Braliśmy pod uwagę, by decyzje uzależniać od średniej tygodniowej liczby zakażeń na 100 tys. mieszkańców. Ale trudno przy takiej zmienności pandemii budować dłuższy plan. Tymczasem widać oczekiwanie społeczne, by przedstawiać kolejne kroki nie z tygodnia na tydzień, ale jako pewien dalekosiężny plan – tłumaczył w „Gazecie Prawnej” minister zdrowia Adam Niedzielski.
Stopniowy powrót do normalności jest możliwy także dzięki akcji szczepień przeciwko covid-19. Na przełomie maja i kwietnia wykonano około 10 mln szczepień, z czego ponad 2.5 mln osób otrzymało zalecane dwie dawki. Po 9 maja na szczepienie będzie mogła się zarejestrować każda osoba pełnoletnia.
opr. ar
