Kilka lat temu razem z partnerką kupiliśmy nieruchomość w Nowym Jorku. Dokument własności („deed”) określa rodzaj własności jako „joint tenants”. Teraz zawarliśmy związek małżeński. Czy powinniśmy zmienić zapis na akcie własności naszego domu? Czy możemy to zrobić, zachowując zaciągniętą wcześniej pożyczkę?
Współwłasność łączna (tzw. „joint tenancy”) oznacza, że w razie śmierci jednego z współwłaścicieli udział zmarłego przechodzi automatycznie na pozostałych przy życiu współwłaścicieli. W Państwa przypadku w razie śmierci jednego z małżonków drugi małżonek zostanie wyłącznym właścicielem nieruchomości. Natomiast współwłasność jako małżonkowie (tzw. „Husband and wife”) oprócz automatycznego dziedziczenia między małżonkami ma jeszcze inne konsekwencje, np. nie może być zniesiona jednostronnie przez jednego małżonka. Poza tym w Nowym Jorku, w razie gdy tylko jeden z małżonków ma dług, zastaw czy wyrok majątkowy, jego wierzyciele nie mogą zająć majątku typu „Husband and wife”. Taka ochrona nie przysługuje, jeżeli współwłasność jest tylko łączna („joint tenancy”). Przepisanie własności na „męża i żonę” nie powinno wpłynąć na istniejącą pożyczkę zaciągniętą przed małżeństwem.
* * *
Jestem z drugim kolegą współwłaścicielem budynku. Własność jest w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (tzw. „LLC”). Czy w razie mojej śmierci moja część majątku spółki wejdzie w skład spadku po mnie? Czy wymagać to będzie postępowania spadkowego w sądzie?
Wszystko zależy, czy współwłaściciele mają ustalony regulamin spółki, tzw. „Operating Agreement”. Taki dokument może ustalać, że np. w razie śmierci jednego z właścicieli jego udział przechodzi na osobę wskazaną w takim porozumieniu (tzw. „Transfer on Death beneficiary”). Wówczas nie jest wymagane postępowanie spadkowe. Natomiast jeżeli członkowie LLC nie mają takiego porozumienia, wówczas majątek zmarłego wchodzi do masy spadkowej. To z kolei wiąże się z postępowaniem spadkowym.
Romuald Magda Esq.
romuald@magdaesq.com
Adwokat Romuald Magda, Esq. prowadzi praktykę prawną w Nowym Jorku od 1995 r. Jest absolwentem Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz New York Law School. Wieloletni członek Stowarzyszenia Prawników Stanu Nowy Jork oraz Stowarzyszenia Prawników Polsko-Amerykańskich w Nowym Jorku. Posiada uprawnienia do występowania przed sądami Stanu Nowy Jork. Wszystkie osoby pracujące w naszej kancelarii mówią po polsku i angielsku.
Ta kolumna powstała w celach edukacyjnych i w żadnym wypadku nie może zastępować porady prawnej.