Już w sobotę 14 września br. na stadionie Dillion Stadium w Hartford, podczas meczu drużyny piłkarskiej Athletic z Louisville City FC, odbędzie się Polska Noc. Będzie polska muzyka i polskie jedzenie, ale najważniejszy tego dnia będzie doping kibiców dla napastnika gospodarzy Wojciecha Wójcika – jedynego Polaka w drużynie Athletic.
Mecz na nowym Dillium Stadium rozpocznie się o godz. 19. Bilety w specjalnej ofercie są w cenie 13 dolarów (dostępne na www.hartfordathletic.com). Po meczu będzie można spotkać się i porozmawiać z Wojciechem Wójcikiem, który podkreśla, że w organizację Polskiej Nocy bardzo zaangażował się jego klub.
– Chcieliśmy wszyscy razem, jako miasto, klub i drużyna zrobić fajną atmosferę, żeby się wszyscy bawili. Zachęcam do tego, aby się ubrać na biało-czerwono albo na zielono-niebiesko. Mamy nadzieję, że przyjdzie bardzo wielu Polaków i że będzie świetna zabawa – mówi w rozmowie z „Białym Orłem” piłkarz.
Wojciech mieszka w Hartford już kilka miesięcy. – Poznałem bardzo dużo Polaków m.in. podczas powitania w Polskim Domu Narodowym. Chodzę też na zakupy do New Britain i tam też poznałem wielu rodaków. Czuję się tutaj bardzo dobrze, a Polacy są tutaj wszędzie, co pomaga mi utrzymywać te polskie korzenie – podkreśla.
Czy 14 września wybiegnie w podstawowym składzie? – Myślę, że po ostatnim meczu [przeciwko drużynie z Atlanty – red.], gdy strzeliłem dwie bramki wychodząc jako rezerwowy, są na to szanse – mówi piłkarz. – Wygraliśmy ten mecz i to jest najważniejsze, ale nie mogę być pewny występu od pierwszej minuty. Ciężko na to pracuję na treningach i na meczach. Wydaje mi się, że dobrze ostatnio gram, ale decyzję podejmie trener. Bardzo bym chciał, bo będzie to przecież Polska Noc i jestem jedynym Polakiem w naszej drużynie – dodaje.
Jego drużyna jest obecnie na 16. miejscu w tabeli. – Nie mamy co prawda wystarczająco dużo punktów, aby zakwalifikować się do play-offów, ale pniemy się w górę tabeli. Klimat i atmosfera w drużynie i na stadionie są bardzo fajne i cały czas ciężko pracujemy, by wygrywać kolejne mecze – mówi urodzony w Dąbrowie Tarnowskiej napastnik.
Polak jest jednym z najlepszych piłkarzy swojej drużyny. W tym sezonie strzelił już 5 bramek i zaliczył 3 asysty. – Ja na indywidualne statystyki nie patrzę, tylko próbuję pomóc drużynie. Jako napastnik muszę strzelać bramki i cieszę się z tego, że mi się to udaje. Mam nadzieję, że strzelę coś także podczas Polskiej Nocy – mówi.
opr. bo
